Dziś o godzinie 12.15 za 196 elektorami Uniwersytetu Wrocławskiego zamkną się drzwi Auli Leopoldyńskiej. Na tajnym spotkaniu odbędzie się co najmniej jedno głosowanie. Przyszły rektor musi otrzymać większość - 101 głosów (statutowo uniwersytet powinien mieć 200 elektorów, ale są 4 wakaty).
Czy skończy się na jednym głosowaniu? W kuluarach mówi się, że to mało prawdopodobne, bo żaden kandydat nie jest na tyle mocny i nie ma tak zdecydowanego poparcia. W nieoficjalnych rozmowach naukowcy stawiają na to, że do II tury dostanie się prof. Kościk i jeden z dwóch profesorów - chemików (większe szanse daje się prof. Jezierskiemu). A tam może się zdarzyć już wszystko, bo wyborcy kandydata który odpadnie będą musieli zdecydować co teraz robić. Jeśli w I turze odpadnie jeden z kandydujących chemików, logiczne wydaje się, że wsparcie tej grupy uzyska drugi z nich i w tej sytuacji może pokonać prof. Kościk popieraną raczej przez elektorów związanych z naukami humanistycznymi a nie ścisłymi.
Co chcą zmienić na uczelni poszczególnii kandydaci? Sprawdź tutaj (kliknij)
Wyniki pierwszej rundy wyborów powinny być znane około godz. 13. Jeśli konieczne będzie kolejne głosowanie, jego wyniki poznamy po 13.30. Przypomnijmy, że nowy rektor obejmie swój urząd od 1 września tego roku, gdy wygaśnie kadencja prof. Bojarskiego.
Relacja na żywo z wyborów rektora od godz. 11.30 na GazetaWroclawska.pl. Nie przegap!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
