Do zdarzenia doszło we wsi na terenie gminy Bystrzyca Kłodzka. Klacz pasła się na wybiegu w pobliżu ogrodzenia sąsiedniej posesji. Gdy zwierze zbliżyło się do niego, zostało rażone prądem. Ogrodzenie było bowiem podłączone bezpośrednio do sieci o napięciu 230V.
- Okoliczności sprawy wyjaśni śledztwo. Prawdopodobnie właścicielka domu chciała, żeby dzikie zwierzęta nie wchodziły na jej posesję - mówi podinsp. Wioletta Martuszewska, oficer prasowy KPP w Kłodzku.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta sama wykonała tzw. "eklektycznego pastucha", ale nie spodziewała się, że może on wyrządzić takie szkody.
Co może grozić kobiecie? - Najpierw musimy ostatecznie ustalić, czy ona sama podłączyła prąd do ogrodzenia. Niewykluczone, że sprawcy tego czynu może zostać postawiony zarzut bezpośredniego narażenia na utratę zdrowia lub życia - dodaje Wioletta Martuszewska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?