MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prąd tańszy dzięki panelom słonecznym? Tak, ale trzeba się pospieszyć!

Marcin Kruk
Marcin Kruk
Pexels / William Mead
Od początku lipca można znów starać się o dofinansowanie do budowy instalacji fotowoltaicznych. Dzięki nim oraz dofinansowaniu z programu “Mój prąd” rachunki za prąd mogą być znacznie niższe. Jednak w nowym naborze zmieniły się zasady. Zapowiadana jest także nowa ustawa, przez którą instalacje uruchomione od nowego roku już nie będą tak zyskowne. Sprawdzamy, czy jeszcze można zdążyć z uruchomieniem własnej minielektrowni na najkorzystniejszych warunkach.

Dofinansowanie z programu rządowego “Mój prąd” może wynieść maksymalnie 3000 zł. To ważna zmiana w naborze, który ruszył 1 lipca - wcześniej można było otrzymać 5000 zł.

Aby starać się o dofinansowanie dla domu jednorodzinnego najpierw trzeba kupić i zamontować instalację fotowoltaiczną. Następnie zakład energetyczny musi zamontować licznik dwukierunkowy, a dystrybutor energii i właściciel domu musi podpisać umowę o przyłączeniu do sieci. Wsparcie przeznaczone jest dla osób, które montują panele na dachu zabudowań należących do nieruchomości, na której jest budynek lub na gruncie. Kupiona instalacja musi mieć moc od 2 do 10 kW, a wydatki i sama instalacja powstały po 1 lutego 2020 r. Dofinansowania nie otrzymamy na rozbudowę już istniejącego systemu. Wnioski z fakturami składa się elektronicznie przez Generator Wniosków o Dofinansowanie na stronie mojprad.gov.pl. Ze względu na duże zainteresowanie rozpatrywanie zgłoszeń trwa do 7 miesięcy. Wnioski można składać do 22 grudnia 2021 r. Do 5 lipca na Dolnym śląsku przyznano 14 677 dofinansowań. Łączna moc dofinansowanych instalacji to prawie 91 000 kW.

Zmiany po nowym roku. Już nie będzie tak tanio

Średni koszt zbudowania instalacji to 15 000 - 20 000 zł. Eksperci przekonują, że zwraca się on po 5 - 7 latach. Jednak nie sama wysokość dofinansowania decyduje o tym, że w Polsce trwa obecnie prawdziwy boom na panele fotowoltaiczne. Po uruchomieniu instalacji comiesięczne rachunki za prąd mogą obniżyć się do 20 - 50 zł. Dzieje się tak dzięki opustom gwarantowanym przez dystrybutorów energii. Nadwyżka wytworzonego prądu, której gospodarstwo domowe nie wykorzysta na własne potrzeby, trafia do dystrybutora energii. Ten natomiast w okresach mniej słonecznych dostarcza energię do gospodarstwa domowego taniej aż o 80 procent. Takie warunki są zagwarantowane umową na 15 lat. I w tym zakresie szykuje się największa zmiana, chociaż nie jest ona związana bezpośrednio z trwającym naborem. Przygotowywana jest bowiem nowa ustawa dotycząca domowych instalacji fotowoltaicznych. Energia z instalacji uruchomionych od 1 stycznia 2022 rozliczana będzie odbywało się według zmienionych zasad. Już nie będzie to taki upust. Energia będzie sprzedawana zakładom według ustalonej ceny, a następnie będzie można ją odkupić. Panele fotowoltaiczne dalej będą pozwalały zaoszczędzić na prądzie, ale już nie tak dużo, jak do tej pory.

15-letni okres obowiązywania bardzo korzystnego systemu upustów zostanie jednak zachowany dla instalacji uruchomionych do końca roku 2021. Chętni do założenia swojej minielektrowni mają więc coraz mniej czasu, by skorzystać z najbardziej atrakcyjnych warunków, ale wciąż jest to możliwe. Działające na Dolnym Śląsku firmy montujące panele słoneczne deklarują, że mimo zwiększonego zainteresowania są w stanie zakończyć jeszcze w roku 2021 inwestycje, dla których umowy zostaną podpisane w lipcu lub na początku sierpnia.

od 12 lat
Wideo

Nowy pistolet MPS z Fabryki Broni "Łucznik"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska