Dzisiejszy pojedynek nie był już aż tak jednostronny, co piątkowe spotkanie. Przeciwniczki potrafiły przeciwstawić się biało-czerwonym. W pierwszym secie, gościnie wyszły nawet na trzypunktowe prowadzenie, jednak bardzo dobra postawa Aleksandry Gryki oraz Moniki Fedusio sprawiły, że Polki odrobiły stratę, choć do końca pierwszej odsłony kibice musieli drżeć o wynik. W ostateczności nasze zawodniczki zeszły zwycięsko z parkietu po pierwszym secie, wygrywając 25:23.
Kolejne dwie partie, to był absolutny popis naszych zawodniczek, które z łatwością zdobywały kolejne punkty. Przełomowy moment w spotkaniu miał miejsce w drugim secie, kiedy przy stanie 13:13, zaczęły zdobywać seryjnie punkty. Z bardzo dobrej strony po raz kolejny pokazała się Monika Fedusio, która zdobyła w tym secie 5 punktów. Do końca tej partii Polki oddały rywalkom zaledwie trzy oczka, zwyciężając w drugiej odsłonie 25:16.