- Burze pojawią się w dość bliskiej perspektywie. Będzie to spora ulga po kilkudniowych upałach. Po południu temperatura spadnie do 24 stopni, może zagrzmieć. Przelotne opady czekają nas dzisiaj oraz jutro rano i być może po południu. Ale piątek w ciągu dnia zacznie się jednak rozpogadzać i robić coraz cieplej, termometry mogą wskazać 29 stopni Celsjusza, a w sobotę czeka nas chwilowy powrót upałów. Chwilowy, bo temperatura wyniesie 32 stopnie tylko na początku weekendu. W niedzielę znowu chłodniej (około 24 stopnie) i burze - zapowiada Marek Błaś z Zakładu Klimatologii i Ochrony Atmosfery na Uniwersytecie Wrocławskim.
Czeka nas pogoda w kratkę i trzeba się na to przygotować. W kolejnym tygodniu znów możemy się spodziewać fali upałów. Od środy termometry wskazywać będą ponad 30 stopni Celsjusza. Czy tak będzie również w kolejny weekend? To na razie trudno przewidzieć.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?