Pod Wrocławiem będą wytwarzać białko z rzepaku

Już za 2 lata w Żórawinie powstanie pilotażowa biorafineria. Dotychczas nikt na świecie nie wytwarzał białka z rzepaku

Na pomysł wpadli naukowcy z Łodzi: Magdalena Kozłowska i Piotr Wnukowski, którzy w 2014 roku stworzyli start-up NapiFeryn BioTech. Opatentowali oni metodę uzyskiwania wartościowego składnika z biomasy pozostałej po tłoczeniu oleju. Takie białko będzie wykorzystywać przemysł spożywczy.

Konkurencja dla soi

Ta metoda ma być w założeniu alternatywą dla białek pochodzenia zwierzęcego oraz soi, która choć niezwykle popularna, to głównie jest importowana. Tak jest nie tylko w Polsce – większość soi w Europie pochodzi z Ameryki Północnej , Brazylii, Argentyny i Paragwaju.
Dlatego rozwiązanie łódzkich naukowców może okazać się niezwykle cenne dla tych krajów, które mają własne, bogate źródła rzepaku, jak Polska.
- Rzepak to najczęściej uprawiana roślina oleista w Polsce. Jego zbiory wynoszą 2,2-3,2 mln ton rocznie. Jesteśmy czwartym co do wielkości producentem rzepaku w Unii Europejskiej – zaznacza Magdalena Kozłowska.

Wszystko zatem wskazuje, że białko z rzepaku może być z powodzeniem wytwarzane na skalę przemysłową. I takie są plany – w pilotażowej linii technologicznej ma powstawać kilkanaście ton białka rocznie, natomiast w docelowej przemysłowej biorafinerii kilka tysięcy ton – mówi Magdalena Kozłowska.

Białko rzepakowe w słodyczach

- Ta technologia powinna zainteresować producentów żywności – białko rzepakowe może być zdrowym składnikiem m.in. pieczywa, makaronów, słodyczy i napojów – mówi dr Piotr Wnukowski.
Skorzystają również tłocznie. Dzięki nowej metodzie oprócz oleju uzyskają jeszcze wartościowe białko. Technologia ma być udostępniana tłoczniom przez wynalazców na podstawie licencji.

Atrakcyjna inwestycja

Nowatorski pomysł, doświadczenie zespołu oraz duży potencjał komercjalizacji zainteresował fundusz Impera Alfa, który specjalizuje się w inwestycjach w firmy na wczesnym etapie rozwoju. Na nowe, ekologiczne białko fundusz przeznaczył 1 mln zł. Ze źródeł unijnych NapiFeryn BioTech otrzymał blisko 12 mln zł, z czego 11,2 mln zł przekazało Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (konkurs "Szybka ścieżka"), zaś 50 tys. euro pochodzi z programu Horyzont 2020, za pomocą którego Unia Europejska finansuje badania i innowacje.

Kolejnym inwestorem jest zajmująca się przetwórstwem roślin oleistych Grupa Wilmar, która oprócz kapitału dostarczy wsparcie technologiczne. Środki te będą przeznaczone na dalszy rozwój technologii oraz zrealizowanie pilotażowej linii technologicznej.

Nowe miejsca pracy

Z Magdaleną Kozłowską i Piotrem Wnukowskim pracuje grupa młodych specjalistów z Politechniki Łódzkiej. Na potrzeby projektu planowane jest powiększenie zespołu o kolejne 6 osób.

- Po powstaniu biorafinerii w Żórawinie koło Wrocławia, pracę znajdzie tam co najmniej 20 osób – mówi Magdalena Kozłowska.
Będą potrzebni m.in. wykwalifikowani operatorzy procesu oraz kontrolerzy jakości. Linia pilotażowa powstanie na terenie istniejącej już tłoczni oleju rzepakowego Grupy Wolmar. Prace budowlane mają ruszyć już za półtora roku.