Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po Bandzie

Wojciech Koerber
Janusz Wójtowicz
Apelowałem o to przed dwoma laty, przed rokiem, ostatnio także po raz enty w sierpniu, gdy deszcz pogroził palcem i nie pozwolił rozegrać meczu Betardu Sparty z Unibaksem w ramach I rundy play-off żużlowej ekstraligi.

A brzmiało to tak: "Otóż należy według nas wprowadzić następujący zapis: w fazie play-off - gdy mamy do czynienia z dwumeczem - na obu torach należy odjechać pełną, 15-biegową tabelę biegową. Najpierw musi się jednak wylać mleko. Tzn. jakiś mocarz musiałby nie zdążyć wygrać wystarczająco wysoko na swoim torze w czasie przerwanego spotkania (np. po 8. biegu). I tym samym odpaść po nieco wyższej rewanżowej porażce na obiekcie rywala".

W speedwayu można wywieźć, oszukać, napluć pod koło, do baku. Stąd te emocje

To mleko właśnie się przypala. Minionej niedzieli rozegrano półfinały play-off, a Caelum Stal Gorzów podejmowała w derbach ziemi lubuskiej, czyli na śmierć i życie, Falubaz. Zdążyła Stal zwyciężyć niedużo, 27:19, bo mecz przerwano po ośmiu biegach. Rozpadało się, a więc dokładnie jak w proroctwie. Gdyby dojechać do końca, skończyłoby się zapewne o niebo wyraźniejszą zaliczką gospodarzy (do czego przyznał się zresztą trener Cieślak). Tym bardziej, że do dalszej jazdy nie był już zdolny Greg Hancock.

Czy w niedzielę, po rewanżu w Zielonej Górze, mleko się przeleje? Bardzo możliwe. Wtedy dopiero podniosą gorzowianie larum, że to niesprawiedliwe, że znowu w życiu im nie wyszło, że znów z nich zakpił los, i że to skandal. I będzie mi tego Komara, tzn. prezesa Komarnickiego, żal, bo po raz kolejny pójdzie kasa w błoto.

Znów się zatem rodzi pytanie - czy nie można było na to mleko wcześniej dmuchać? Nie. Nie w polskim żużlu, bo tu każdy prezes liczy, że głupawy regulamin skrzywdzi akurat rywala. I dlatego m.in. tak jest ten speedway w naszym kraju popularny. To nie bieg na setkę, gdzie wygra najlepszy (o ile nie popełni falstartu). W speedwayu można kogoś wywieźć, oszukać, oczernić, napluć przeciwnikowi pod koło - albo do baku - zakwestionować gaźnik, wywiercić dodatkowe dziury w tłumiku, wystawić lewe zwolnienie lekarskie, jeśli tak lepiej etc. W speedwayu, jeśli to ty oszukasz, a nie zostaniesz oszukany, możesz zostać bohaterem we własnej wiosce. Nie o to tu chodzi? Nie dlatego tak wiele tu emocji?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska