Informacje o odejściu dyrektora potwierdził nam rzecznik prasowy klubu - Zygmunt Kogut. Burlikowski w Lubinie odpowiadał przede wszystkim za transfery. To on sprowadzał do klubu m.in. Filipa Starzyńskiego, Martina Polacka, Krzysztofa Janusa czy Martina Nespora.
- Dyrektor Burlikowski dostał - jego zdaniem - lepszą ofertę i postanowił z niej skorzystać. Jego rezygnacja została przyjęta ze zrozumieniem. Obowiązki będzie pełnił do końca grudnia - powiedział nam Kogut.
Burlikowski w Zagłębiu pracował od 1 lipca 2014 roku. Wcześniej był dyrektorem sportowym w Arce Gdynia, Koronie Kielce i Cracovii.
Nietrudno domyślić się, dokąd teraz przeniesie się jeden z ojców brązowego medalu Ekstraklasy w sezonie 2015/2016. Od dawna warszawskie media spekulują o niepewnej przyszłości jego odpowiednika w Legii Warszawa, czyli Michała Żewłakowa.
Byłego reprezentanta Polski obwinia się za nietrafione transfery (choćby Stevena Langila i Macieja Dąbrowskiego - nomen omen z Zagłębia) i za rekomendację dla Besnika Hasiego na stanowisko trenera pierwszej drużyny ,,wojskowych", z którym niegdyś grał w Anderlechcie Bruksela.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?