PILNE: Mistrz, mistrz, WTS! Piąty tytuł w historii Sparty Wrocław! [ZDJĘCIA]

- Wielokrotnie powtarzałem, że czujemy wsparcie naszych kibiców, że są z nami bez względu na sytuację i miejsce. To naprawdę budujące, gdy są na wyjazdach, a na Stadionie Olimpijskim jest po prostu fantastycznie - mówił przed meczem Dariusz Śledź, trener Betardu Sparty. Można odnieść wrażenie, że 13 tysięcy fanów wrocławskiego zespołu już podczas prezentacji pobili rekord liczby decybeli zanotowanych na zmodernizowanym obiekcie. Trudno się jednak temu dziwić - WTS miał szansę na pierwsze od 15 lat drużynowe mistrzostwo Polski!

Niedzielna rywalizacja rozpoczęła się od upadku Artioma Łaguty. W pierwszym łuku było nad wyraz ciasno, dlatego sędzia Krzysztof Meyze zarządził powtórkę w pełnej obsadzie, w której Rosjanin pomknął z Taiem Woffindenem po podwójne zwycięstwo. Gospodarze nie cieszyli się jednak długo z prowadzenia. Motor po biegu juniorskim doprowadził do wyrównania, a po trzecim wyścigu to właśnie goście byli bliżej złota, ponieważ Mikkel Michelsen i Dominik Kubera przywieźli cztery punkty.

Ci, którzy liczyli, że po remisie w Lublinie Betard Sparta od początku rewanżu na własnym torze będzie nadawała ton rywalizacji, musieli czuć się mocno zawiedzeni. Motor postawił wrocławianom bardzo trudne warunki. Z dobrej strony pokazywali się zwłaszcza Michelsen i Kubera. Dariusz Śledź też mógł jednak liczyć na swoich podopiecznych. W siódmej gonitwie Daniel Bewley i Woffinden rozpalili kibiców na Stadionie Olimpijskim, pokonując podwójnie parę Kubera-Cierniak. Dzięki temu na półmetku zawodów ekipa WTS-u prowadziła 22:20.

Piętą achillesową Spartan okazała się formacja juniorska. Przemysław Liszka i Michał Curzytek w każdym ze swoich startów oglądali plecy przeciwników. To była woda na młyn dla zespołu przyjezdnych, którzy wykorzystywali każdą słabość wrocławian. Po dziewiątym biegu na Stadionie Olimpijskim zapanowała konsternacja. Duet Bewley-Woffinden tym razem uległ Michelsenowi i Kuberze. Po raz kolejny w tym finale doszło do zmiany prowadzącej strony. Na pięć wyścigów przed końcem sezonu Motor wygrywał 31:29.

Gleb Czugunow w trzech pierwszych startach zdobył zaledwie jeden punkt. W najważniejszym momencie stanął jednak na wysokości zadania! Reprezentant Polski zaliczył fantastyczny start w 11. wyścigu, a do swojego klubowego kolegi dołączył szybko Woffinden. Która to już zmiana prowadzenia w tym starciu... O krok bliżej triumfu znów była Betard Sparta - 34:32 dla WTS-u!

Olimpijski eksplodował jednak dopiero po 13. gonitwie... 5:1 Bewleya i Janowskiego oznaczało, że już nic nie zabierze Sparcie pierwszego od 15 lat mistrzostwa Polski! Ogromna radość, setki łez radości i ogromny napis "MISTRZ", który pojawił się na wieży zegarowej - celebracja tytułu zaczęła się w najlepsze!

Do zakończenia rywalizacji wciąż pozostawały biegi nominowane. Do nich wrocławianie podeszli już bez jakiejkolwiek presji, a pieczęć na tytule postawił nie kto inny jak Maciej Janowski. Wychowanek Sparty i najskuteczniejszy żużlowiec w historii klubu wygrał 15. wyścig, ustalając wynik spotkania na 50:40! - Dedykujemy to naszemu przyjacielowi, który patrzy na nas z góry, Tomkowi Jędrzejakowi - powiedział przed kamerami nSport+ kapitan Janowski. Powtórzmy to jeszcze raz - BETARD SPARTA WROCŁAW DRUŻYNOWYM MISTRZEM POLSKI 2021!

Betard Sparta Wrocław - 50 pkt.
9. Tai Woffinden - 9+3 (2*,2*,0,2*,3)
10. Mateusz Panicz - NS (-,-,-,-,-)
11. Artiom Łaguta - 13 (3,3,3,3,1)
12. Gleb Czugunow - 4 (0,1,0,3)
13. Maciej Janowski - 12+1 (2,2,3,2*,3)
14. Michał Curzytek - 0 (0,0,0)
15. Przemysław Liszka - 2 (1,0,1)
16. Daniel Bewley - 10 (3,3,1,3,0)

Motor Lublin - 40 pkt.
1. Mikkel Michelsen - 13 (1,3,1,3,1,2,2)
2. Mark Karion - NS (-,-,-,-,-)
3. Jarosław Hampel - 7 (0,2,2,2,1,-)
4. Krzysztof Buczkowski - 3+1 (2,0,1*,0,0,-)
5. Grigorij Łaguta - Z/Z
6. Wiktor Lampart - 5+2 (3,1*,1*)
7. Mateusz Cierniak - 2+1 (2*,0,0)
8. Dominik Kubera - 10+2 (1,3,1,2*,2,1*,0)

Bieg po biegu:
1. (64,12) Łaguta, Woffinden, Michelsen, Hampel - 5:1 - (5:1)
2. (64,66) Lampart, Cierniak, Liszka, Curzytek - 1:5 - (6:6)
3. (63,85) Michelsen, Janowski, Kubera, Czugunow - 2:4 - (8:10)
4. (64,14) Bewley, Buczkowski, Lampart, Curzytek - 3:3 - (11:13)
5. (63,71) Łaguta, Hampel, Czugunow, Buczkowski - 4:2 - (15:15)
6. (64,34) Kubera, Janowski, Michelsen, Liszka - 2:4 - (17:19)
7. (63,74) Bewley, Woffinden, Kubera, Cierniak - 5:1 - (22:20)
8. (64,16) Janowski, Hampel, Buczkowski, Curzytek - 3:3 - (25:23)
9. (64,05) Michelsen, Kubera, Bewley, Woffinden - 1:5 - (26:28)
10. (64,36) Łaguta, Hampel, Lampart, Czugunow - 3:3 - (29:31)
11. (64,10) Czugunow, Woffinden, Michelsen, Buczkowski - 5:1 - (34:32)
12. (64,05) Łaguta, Kubera, Liszka, Cierniak - 4:2 - (38:34)
13. (63,88) Bewley, Janowski, Hampel, Buczkowski - 5:1 - (43:35)
14. (63,75) Woffinden, Michelsen, Kubera, Bewley - 3:3 - (46:38)
15. (63,45) Janowski, Michelsen, Łaguta, Kubera - 4:2 - (50:40)

Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Arkadiusz Kalwasiński
Zestaw startowy: II