Przeglądając aukcję internetowe można natknąć się na najróżniejsze przedmioty. Na przykład na oryginalne koszulki meczowe Sebastiana Mili w promocyjnej cenie 300 złotych. Trykoty mają być nowe, opatrzone fabryczną metką. Być może nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że kontakt ze sprzedającym jest poprzez maila robmenzel@. Nazwa konta jednoznacznie wskazuje, iż dostarczycielem koszulek miałby być Robert Menzel, 22-letni piłkarz Śląska, mający na swoim koncie jeden występ w Ekstraklasie.
- Nic o tym nie wiem, ktoś musi się pode mnie podszywać. Nie mam nic wspólnego z żadnym handlem koszulkami - stanowczo zaprzecza sam zainteresowany.
Co dziwniejsze, poprzednie aukcje, które wystawiane były przez użytkownika, pokrywają się z ofertami sprzedaży, które Robert Menzel przedstawiał na swoim koncie na portalu facebook.com - takie jak dwa bilety na jeden z niedawny koncertów w Hali Ludowej. Zbieg okoliczności?
Młody piłkarz Śląska nie jest tym jednak zmieszany - Nigdy nie korzystałem z Facebooka. Być może ktoś założył fikcyjne konto na moje nazwisko, sam nie wiem - słyszymy w telefonicznym komentarzu do sytuacji.
W opisie wspomnianej aukcji czytamy: "Mam do sprzedania 5 meczowych koszulek Sebastiana Mili (jest także możliwość innego gracza)".
Zapytaliśmy Sebastiana Milę o tym, czy jest świadomy całej sytuacji - Nic mi o tym nie wiadomo. Na pewno nie przekazywałem Robertowi takich koszulek. Kiedyś dostał ode mnie buty w prezencie, ale to chyba wszystko - wyjaśnia zaskoczony kapitan Śląska. Być może czołowy piłkarz zespołu mistrza Polski jeszcze nie wie, że buty z jego nazwiskiem zmieniły już właściciela. A internetową aukcję wygrał użytkownik, który zaproponował 100 złotych. No chyba, że to kolejne zrządzenie losu. Co ciekawe, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy Menzel niedawno dostał podwyżkę, czyli nie powinien szukać sobie dodatkowego źródła dochodu.
Kilkadziesiąt minut po naszym telefonie do młodego pomocnika Śląska, aukcja została zakończona.
- Będziemy chcieli się spotkać z Robertem i wyjaśnić czy to prawda. Jeśli okaże się, że tak, to zasugerujemy mu by skupił się na grze i na treningach, a nie na innej działalności - mówi Michał Mazur, rzecznik prasowy Śląska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
