Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna. W niedzielę derby Dolnego Śląska w Głogowie

Jakub Pęczkowicz
Jerzy Szafraniec (na biało) wierzy w pomyślne rozpoczęcie sezonu
Jerzy Szafraniec (na biało) wierzy w pomyślne rozpoczęcie sezonu Piotr Krzyżanowski
Pierwszą kolejkę męskiej PGNiG Superligi zakończymy w niedzielę w hali przy ul. Wita Stwosza w Głogowie. Szczypiorniści Chrobrego o godz. 18 podejmą ekipę Zagłębia Lubin.

Derby Dolnego Śląska na początek sezonu dodatkowo motywują oba zespoły, tym bardziej że solidnie przepracowały długi okres między rozgrywkami. Głogowianie, prowadzeni przez trenera Krzysztofa Przybylskiego, optymistycznie rozpoczęli serię jedenastu sparingów. Wygrali we własnej hali Memoriał im. Ryszarda Matuszaka, ogrywając Gwardię Opole, czeskie HBC Ronal Jicin i właśnie Zagłębie Lubin.

Później ich skuteczność nieco zmalała. Dwukrotnie ulegli Śląskowi Wrocław i wicemistrzowi Ukrainy - ZTR Zaporoże. Przegrali też z MKS-em Bystrzyca, by w ostatnich sprawdzianach pokonać HC Duklę Praga i Siódemkę Legnica. Bilans gier kontrolnych Chrobrego to pięć zwycięstw i sześć porażek.

"Miedziowi" swoją formę sprawdzali aż piętnaście razy. Tutaj zestawienie również było międzynarodowe, a końcowa ocena pozytywna; osiem wygranych, dwa remisy oraz pięć przegranych. Wyższość lubinian uznawali m.in. szczypiorniści Jicina, Wybrzeża Gdańsk, Pogoni Szczecin, białoruskiego HC Gomel, Górnika Zabrze, Gwardii Opole i dwukrotnie Gwardii Opole. - Jestem zadowolony z pracy, jaką wykonaliśmy przed sezonem. Graliśmy dużo, ponieważ głównym celem było scementowanie przebudowanej drużyny - mówi trener Szafraniec.

Do składu Zagłębia latem dołączyło kilku nowych piłkarzy. "Miedziowe" barwy od tego sezonu reprezentować będą m.in. Yuriy Shamrylo, Jan Czuwara oraz Faruk Halilbegović. Z tym ostatnim w Lubinie wiążą duże nadzieje. Bośniak był bardzo skuteczny podczas sparingów, zdobywając 48 bramek. Do zespołu po półrocznej rehabilitacji ścięgna Achillesa wrócił też Dawid Przysięk. - Myślę, że jesteśmy optymalnie przygotowani i bardzo zmotywowani przed tym spotkaniem. To derby, a wiadomo, że takie mecze wywołują spore emocje.

Ekipa z Lubina też na pewno je odczuwa. Na pewno nie będzie łatwo, ale gramy na własnym parkiecie i to powinno nam pomóc. Poprzedni sezon pokazał, że potrafimy u siebie wygrywać z Zagłębiem - komentuje opiekun Chrobrego Krzysztof Przybylski. - Na trybunach zasiądzie wielu kibiców, będą ludzie, którzy wzajemnie się znają. Która drużyna pierwsza opanuje emocje, wygrać ten ważny mecz - dodaje Jerzy Szafraniec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska