Czerwona kartka dla Gusicia to efekt starcia z Davidem Abwo, który wychodził na pozycję sam na sam z bramkarze Jagiellonii.
Od tego momentu Zagłębie było stroną przeważającą i stworzyło sobie wiele dobrych okazji w polu karnym rywali. Brakowało im jednak skuteczności, bo choć oddali aż 19 strzałów, to tylko kilka razy piłka leciała w światło bramki. Najbliżej szczęścia był Robert Jeż, który na początku drugiej połowy trafił w słupek.
To był pierwszy mecz w tym sezonie T-Mobile Ekstraklasy, w którym nie padła ani jedna bramka.
Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin 0:0
Sędziował: Szymon Marciniak (Płock).
Widzów: 3 097.
Jagiellonia: Skowron - Modelski, Pazdan Ż, Gusić, Norambuena - Kupisz, Tymiński, Grzyb, Plizga (68 Gajos), Dżalamidze (72 Tarnowski) - Makuszewski (78 Pejović).
Zagłębie: Gliwa - Rymaniak, Widanow Ż, Reina, Nhamoinesu - Abwo (78 Małkowski), Bilek, Jeż, Pawłowski, Lira (46 Hanzel) - Sernas (62 Woźniak).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
