Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Zagłębie Lubin w końcu się odblokowało i wygrało w Siedlcach. Papadopulos bohaterem

Rafał Bajko
Michal Papadopulos zdobył zwycięskiego gola w Siedlcach i został bohaterem Zagłębia
Michal Papadopulos zdobył zwycięskiego gola w Siedlcach i został bohaterem Zagłębia Piotr Krzyżanowski
Podopieczni Piotra Stokowca wygrali z Pogonią Siedlce 2:1 (0:0).

Zagłębie jechało do Siedlec po trzech meczach bez zwycięstwa. Faworytom pierwszoligowych rozgrywek taka przerwa nie przystoi, wobec tego pojedynek z beniaminkiem I ligi miał być szansą do odblokowania się.

Pierwsza połowa potwierdziła zresztą różnicę, jaka dzieli obie ekipy. Widać było sporą różnicę w kulturze gry oraz dużo lepsze wyszkolenie techniczne graczy z Lubina. Mimo to nie udało się owej dominacji udokumentować bramką, choć znakomitą okazję do tego miał Michal Papadopulos, stając w pewnym momencie oko w oko z bramkarzem gospodarzy. Obronną ręką z tego starcia wyszedł jednak Jacek Kozaczyński.

Na drugą część meczu "Miedziowi" wyszli z zamiarem jak najszybszego strzelenia gola, ale to Pogoń otworzyła wynik. W zamieszaniu podbramkowym najlepiej odnalazł się Michał Grudniewski, który pewnym uderzeniem dał prowadzenie gospodarzom. Odpowiedź lubinian nastąpiła jednak szybko. Do rzutu wolnego podszedł Aleksander Kwiek i ładnym strzałem doprowadził do remisu. Obie ekipy nie zadowoliły się jednak jednym punktem i dążyły do zdobycia całej puli. Udało się to gościom po uderzeniu Papadopulosa. Piłka odbiła się jeszcze od jednego z graczy Pogoni i kompletnie zmieniła tor lotu, myląc tym samym Kozaczyńskiego.

- Uważam, że dzisiaj zwyciężył futbol. Ostatnio też graliśmy dobrze, ale nie udawało się wygrać. Dziś na szczęście już było lepiej pod tym względem. Mieliśmy tu kwintesencję I ligi. Musieliśmy grać w ataku pozycyjnym i podejrzewam, że wiele zespołów z ekstraklasy nie dałoby sobie rady w tej lidze właśnie przez nieumiejętność prowadzenia gry - powiedział trener Zagłębia Piotr Stokowiec.

Pogoń Siedlce - Zagłębie Lubin 1:2 (0:0)
Bramki: Grudniewski 55 - Kwiek 66, Papadopulos 85
Sędziował: Dominik Sulikowski (Gdańsk).
Widzów: 2155.

Pogoń: Kozaczyński - Grudniewski, Dybiec, Lewandowski, Ratajczak - OgrodnikI, Rodak, Kosiorowski (34 GąsiorI; 68 Dziubiński), Wójcik, Krawczyk - Demianiuk (85 Dzięgielewski).
Zagłębie: Forenc - Stolarski (66Piątek), Godál, Guldan, ČotraI - Woźniak, Kubicki I( 46JanoszkaI), Piątek, Kwiek, Błąd (59Przybecki) - Papadopulos.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska