Ubiegłoroczną edycję Pucharu Polski wspominają w Lubinie z rozrzewnieniem. Miedziowi dotarli wówczas do finału, przegrywając w nim na Stadionie Narodowym z Zawiszą Bydgoszcz po rzutach karnych. Aby ta udana historia zatoczyła koło należało rozprawić się z wiceliderem II ligi Energetykiem Rybnik.
Jak się okazało nie było to zbyt wymagające zadanie. Już po pierwszej połowie wynik był praktycznie przesądzony. W 16 minucie wynik otworzył Boris Godal, który popisał się niezwykle efektownym uderzeniem piętką po podaniu Miłosza Przybeckiego. Kolejny cios rybniczanom zadał Aleksander Kwiek, który tylko dołożył nogę po przytomnej asyście Łukasza Janoszki.
W drugiej części gry również zobaczyliśmy dwie bramki. Najpierw na udany strzał z około 13 metra zdecydował się Lubomir Guldan, a potem sprytnym uderzeniem głową popisał się Krzysztof Piątek i pogrom stał się faktem.
W 1/8 finału Pucharu Polski "Miedziowi" zmierzą się ze Zniczem Pruszków, czyli kolejnym II-ligowcem. Droga do ćwierćfinału jest zatem otwarta.
Energetyk ROW Rybnik - Zagłębie Lubin 0:4 (0:2)
Bramki: Godal 16, Kwiek 26, Guldan 52, K. Piątek 58.
Energetyk: Kajzer - Krotofil, Grolik, Jary, Gojny (79 Mandrysz) - Fonfara, Płonka, Gilewicz (53 Borovicanin), MuszalikI, Sobczak - Musiolik (70 Bałuszyński). Trener: Marcin Prasoł.
Zagłębie: Forenc - Cotra, Godal, Jach, Guldan (66 Rakowski) - Ł. Piątek, Woźniak, Kwiek (46 Bonecki), Janoszka, Przybecki - K.Piątek (60 Papadopulos). Trener: Piotr Stokowiec.
Sędziował: Mariusz Korpalski (Toruń).
Widzów: 1100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?