Piłka nożna: Olimpia Grudziądz - Miedź 0:2

Pierwsza połowa toczyła się w wolnym tempie, obie drużyny sondowały swoje możliwości. Przełom nastąpił dopiero na początku drugiej połowy, kiedy to do siatki strzeżonej przez Bartosza Fabiniaka trafił Zbigniew Zakrzewski. "Zaki" swoje szóste trafnienie w tym sezonie zdobył, dostawiając nogę do strzału Mateusza Szczepaniaka. Legniczanie poszli za ciosem i wykorzystali okres słabszej gry gospodarzy. Na dwa do zera strzałem głową podwyższył Adrian Cierpka, wykorzystując katastrofalny błąd obrońcy Olimpii.

- Mimo że bramki były trochę przypadkowe, to zwycięstwo jest jak najbardziej zasłużone. Olimpia w zasadzie nie miała sytuacji bramkowych, to my cały czas przeważaliśmy - relacjonuje doświadczony obroń-ca Miedzi, Krzysztof Wołczek. - Do tej pory było wiele spotkań, gdzie nasi przeciwnicy zdobywali przypadkowe bramki, mimo naszej ogromnej przewagi. Dobrze, że tym razem to my byliśmy górą - dodaje.

Obrona legniczan zagrała dużo lepiej niż tydzień wcześniej, w zremisowanym 2:2 spotkaniu z Chojniczanką. Praca, jaką wykonuje trener Fedoruk, zdaje się przynosić efekty. Podobnego zdania jest Wołczek - Na treningach ćwiczymy bardzo ciężko. To przekłada się na naszą grę. Obrona w naszym wykonaniu wygląda coraz lepiej, ale to zasługa całego zespołu, a nie samej formacji defensywnej.

Po wymagającym przeciwniku, jakim była Olimpia, Miedź czekają teraz starcia z silną kadrowo, choć zawodzącą w tym sezonie I ligi Termalicą Nieciecza oraz ekstraklasowym Lechem Poznań. Kolejorz przyjedzie do Legnicy, by walczyć o awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Jak kształtują się nastroje w drużynie z Dolnego Śląska? - Wiadomo, że to wyniki najlepiej budują atmosferę w drużynie. My nie przegraliśmy już od siedmiu spotkań, więc w szatni nastroje są bardzo dobre - zdradza były zawodnik Śląska Wrocław.

Czołówka tabeli coraz bardziej się rozciąga, gdyż swoje spotkania wygrał zarówno GKS Bełchatów, jak i GKS Katowice. Miedź dzięki zwycięstwu odskoczyła na trzy punkty od strefy spadkowej. Kolejne dwa ligowe spotkania podopieczni Adama Fedoruka rozegrają z zespołami z dolnej połowy tabeli i jeśli zdobędą w nich komplet punktów, mogą wrócić do walki o czołowe miejsca w lidze.

Olimpia Grudziądz - Miedź Legnica 0:2 (0:2)
Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola)
Bramki: Zakrzewski 57, Cierpka 66

Olimpia: Fabiniak, Woźniak, Piter-Bućko, Łabędzki, Staniek (67. Gawęcki), Pisarczukl, Kłus, Rogalski (75. Ruszkul), Frańczak (67. Szczot), Smoliński, Cieśliński
Miedź: Ptak, Wołczekl, Midzierskil, Woźniczka, Zasada, Bartoszewicz, Cierpka, Łuszkiewiczl (46. Madejski), Łobodziński, Szczepaniak (76. Kasperkiewicz), Zakrzewski (69. Grzegorzewskil).

I liga - pozostałe wyniki 14. kolejki: GKS Bełchatów - Dolcan Ząbki 1:0 (Wilusz 25), Kolejarz Stróże - Energetyk ROW Rybnik 1:1 (Stefanik 2 - z karnego - Gład-kowski 47), Puszcza Niepołomice - Arka Gdynia 2:5 (Moskwik 26, Kołodziej 77 - Jarzębowski 33, Szwoch 38, Tomasik 65, 78, Rzuchowski 85), Chojniczanka Chojnice - Górnik Łęczna 0:0, Termalica Bruk-Bet Nieciecza - GKS Katowice 1:3 (Drozdowicz 13 - Cholerzyński 6, Fonfara 12, 75), Stomil Olsztyn - Okocimski KS Brzesko 2:0 (Głowacki 7, Kun 27), GKS Tychy - Sandecja Nowy Sącz 2:0 (Krajanowski 22 - z karnego, Smółka 53), Wisła Płock - Flota Świnoujście 1:0 (Janus 14).

Następna kolejka (2-3.11): Flota Świnoujście - GKS Bełchatów, Sandecja Nowy Sącz - Wisła Płock, Brzesko - GKS Tychy, GKS Katowice - Stomil Olsztyn, Miedź Legnica - Termalica (sobota, godz. 15), Górnik Łęczna - Olimpia G. Arka Gdynia - Chojniczanka, Energetyk Rybnik - Puszcza Niepołomice, Dolcan - Kolejarz Stróże.