Po bardzo słabym początku rozgrywek "miedzianka" zdaje się wracać na właściwe tory. Wczoraj w Legnicy poległ jeden z wiodących w tym sezonie zespołów - Olimpia Grudziądz.
W pierwszej połowie oba zespoły zaprezentowały otwarty futbol, ale żaden z nich nie potrafił przekłuć swoich sytuacji na bramki.
Strzelanie rozpoczęło się dopiero po przerwie. W 65 minucie bardzo aktywny w tym spotkaniu Daniel Feruga dostał do-kładne podanie od Wojciecha Łobodzińskiego i dał swojej drużynie prowadzenie.
Goście dążyli do wyrównania, ale nie byli w stanie skutecznie przeciwstawić się gospodarzom, którzy nie osiedli na laurach, tylko zmierzali do strzelenia kolejnego gola. Ta sztuka udała im się w samej końcówce. Łobodziński znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Olimpii Bartoszem Fabiniakiem i pewnym strzałem ustalił wynik na 2:0.
- W drugiej połowie mieliśmy bardzo dużo sytuacji i wydaje mi się, że wynik mógł być nawet 5:0 na naszą korzyść. Goście stworzyli sobie w zasadzie tylko jedną dogodną sytuację. Byliśmy dzisiaj lepiej dysponowani i mieliśmy trochę szczęścia. Moim zdaniem nasza lepsza postawa w ostatnich meczach bierze się z tego, że zespoły, które tu przyjeżdżają, chcą z nami wygrywać i prezentują otwarty futbol. Zawsze lepiej jest grać przeciwko rywalowi, który chce strzelić bramkę, niż przeciwko drużynie, która przez cały mecz się broni - powiedział po meczu zadowolony pomocnik Miedzi Marcin Garuch.
- To był chyba nasz najlepszy mecz w tym sezonie - dodał trener "miedzianki" Janusz Kudyba.
- Po stracie gola rozpaczliwie rzuciliśmy się do ataku, ale robiliśmy to zbyt chaotycznie. Chcieliśmy za wszelką cenę wywieźć stąd przynajmniej jeden punkt. Niestety, narażaliśmy się na kontry i po jednej z nich legniczanie strzelili po raz drugi i na dobrą sprawę mecz się skończył. Musimy teraz o nim jak najszybciej zapomnieć i skupić się na kolejnych spotkaniach - powiedział trener Olimpii Dariusz Kubicki.
Miedź Legnica - Olimpia Grudziądz 2:0
Bramki: Feruga 65, Łobodziński 88.
Sędziował: Zbigniew Dobrynin (Łódź).
Żółte kartki: Lafrance, Łobodziński - Kaczmarek.
Miedź: Bledzewski - Brożyna, Midzierski, LafranceI, Bartczak, Bartoszewicz, Kakoko, Garuch (90. Wichłacz), ŁobodzińskiI, Feruga (85. Nowak), Szczepaniak.
Olimpia: Fabiniak - Jaroch (77. Trzepacz), Łabędzki, Bućko, Woźniak, Kłus, Popović, Smoliński (69. Cieśliński), Rogalski (73. Szczot), KaczmarekI, Aleksander.
Pozostałe wyniki 18 kolejki
Stomil Olsztyn - Wigry Suwałki 2:2 (Kowal 13, Darmochwał 54-k - Mackiewicz 5, Bogusz 52); Wisła Płock - Bytovia Bytów 2:1 (Janus 13, Hiszpański 72 - Bajić 25); Chojniczanka Chojnice - Pogoń Siedlce 5:0 (Niedziela 11, Mikołajczak 45-k., 71, Siemaszko 51, 61); Widzew Łódź - GKS Katowice 1:1 (Warchoł 45 - Duda 24); Arka Gdynia - Dolcan Ząbki 2:1 (Wardziński 65, Łukasiewicz 89 - Warcholak 55-sam.); GKS Tychy - Sandecja Nowy Sącz 2:7 (Wodecki 60, Biskup 88 - Ella 45, 89, Traoré 48, Fałowski 65, 68, Szufryn 74, Grzeszczyk 85).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
