21-latek kierujący fordem transit stracił panowanie nad kierownicą, uderzył w ogrodzenie posesji, a auto przewróciło się na bok. Policjanci długo nie musieli zastanawiać się nad przyczyną zdarzenia. Po zbadaniu alkomatem, okazało się, że 21-latek miał 2,3 promila alkoholu we krwi. Nie miał za to prawo jazdy, a podczas zatrzymania zaczął zachowywać się agresywnie i wyzywać policjantów.
Mężczyzna trafił do aresztu. Za kierowanie samochodem po alkoholu i bez uprawnień grozi mu do 2 lat więzienia, kara 5000 zł oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do nawet 15 lat. Poza tym 21-latek odpowie także za znieważenie policjantów, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?