Aby stoper został naszym zawodnikiem, musi dojść do porozumienia Wojskowych z Józefem Wojciechowskim, właścicielem karty zawodniczej Jodłowca. - Dlatego też wszystko się może jeszcze wydarzyć, bo pan Wojciechowski po prostu może zmienić zdanie - mówi nam osoba, która zna kulisy transferu. Drugi znak zapytania, to niespodziewany konkurent w walce o Jodłowca. Piłkarza widzi w swoich szeregach również Partizan Belgrad. Z naszych informacji wynika, że piłkarz nie ma ochoty przenosić się na Bałkany i jest zdecydowany zagrać w Śląsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?