Policjanci sprawdzili wszystkie pomieszczenia. Nie znaleźli jednak żadnego ładunku wybuchowego. Podczas śledztwa funkcjonariusze z Obornik Śląskich ustalili, że numer telefonu, z którego wykonano połączenie, znajduje się w szpitalu, w którym miało dojść do wybuchu. Jak się okazało na miejscu był to telefon ogólnodostępny na jednym z oddziałów.
Sprawcą okazał się bezdomny mężczyzna w wieku 76 lat, który przebywał na jednym z oddziałów. Sprawca zadzwonił na numer alarmowy 112 i poinformował, że w szpitalu w Obornikach Śląskich wybuchnie bomba, po czym rozłączył się.
- Mężczyzna przyznał się do powiadomienia o fałszywym alarmie. Nie był w stanie jednak powiedzieć, co nim kierowało. Przypomnijmy, że za fałszywy alarm bombowy w świetle obowiązujących przepisów, grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności – mówi sierż. szt. Daria Szydłowska z KPP w Trzebnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?