Ireneusz Mamrot - trener Jagiellonii Białystok, były szkoleniowiec Chrobrego Głogów. Z "pomarańczowo-czarnymi" przeszedł drogę od IV do I ligi.
Tego lata zmiany w Chrobrym były najmniejsze od wielu lat. Dobrze to sobie Grzesiek Niciński poukładał i fajnie, że zaskoczyło. Na przestrzeni ostatnich lat zawsze to Miedź była faworytem derbów, ale jakoś prowadzony przeze mnie zespół ani razu z nią nie przegrał. Uważam, że teraz nie ma faworyta, choć Chrobry zmierzy się z najsilniejszą w ostatnich latach Miedzianką. Nie chodzi mi nawet o nazwiska, bo te w Legnicy zawsze były mocne, ale o zespół.
Dominik Nowak stworzył drużynę przez wielkie "D". Złożyły się na nią fajne transfery, bo do doświadczonych na poziomie ekstraklasy piłkarzy dołączyli wyróżniający się gracze z pierwszej ligi. To ważne, ponieważ nie tylko są dobrymi zawodnikami, ale także znają specyfikę tych rozgrywek.
Wynik? Tego wolał bym nie typować, ale wiadomo, że sentyment do Chrobrego jest wielki i będę kibicował gospodarzom. Myślę, że Chrobry wygra różnicą jednego gola.
Waldemar Prusik - 49-krotny reprezentant Polski, były piłkarz Śląska Wrocław i klubów niemieckich. Dziś ekspert Polsatu Sport.
Uważam, że w derbach nie ma co patrzeć na miejsca w tabeli, bo to takie spotkania, w których zawsze dużo się dzieje. Czasami zespół z dolnych rejonów ligowej drabinki potrafi zaskoczyć i to nawet na wyjeździe ekipę z czołówki, zwłaszcza, kiedy jest to lokalny rywal. To że ani Chrobry, ani Miedź w tym sezonie jeszcze nie przegrały tylko dodaje kolorytu tej rywalizacji.
Choć jesteśmy dopiero na początku rozgrywek, to już widać, że legniczanie prezentują bardzo ciekawy futbol, predestynujący ich do walki o najwyższe cele. To zresztą nie nowość w Legnicy, bo Miedź już kilkukrotnie była wymieniana w gronie faworytów do awansu.
W ekipie Dominika Nowaka najbardziej imponuje mi Michał Bartkowiak i Wojciech Łobodziński, których uzupełnia kilku ciekawych piłkarzy z zagranicy. Ta mieszanka może wiele zdziałać, ale na oceny jest jeszcze za wcześnie. O sile Chrobrego decyduje Mateusz Machaj, będący obecnie w wysokiej formie. Myślę, że ważnym ogniwem tego zespołu jest także grający tam od lat Łukasz Szczepaniak. To w dużej mierze od ich postawy zależeć będą losy niedzielnych derbów.
Ryszard Tarasiewicz - 58-krotny reprezentant Polski, były trener m.in. Śląska Wrocław i Korony Kielce, a ostatnio Miedzi Legnica.
Wystarczy spojrzeć na tabelę, by przekonać się, że zapowiada się ciekawe widowisko, w którym nie da się wskazać faworyta. Na usta ciśnie mi się wyświechtany slogan, że derby rządzą się swoimi prawami, ale tak już po prostu jest. Długa seria meczów bez porażki dobrze wpływa na morale, dlatego spodziewam się otwartego meczu.
Moim zdaniem liderem "Miedzianki" jest Łukasz Garguła. Zawsze podkreślałem, że to wzór dla młodych, jeśli chodzi o podejście do zawodu i obowiązków. "Guła" jest w formie, ale na przeciw niego wybiegnie w niedzielę inny piłkarz, który lubi rządzić w środku pola. Mam na myśli Mateusza Machaja. Zobaczymy, który z nich zaprezentuje się lepiej w bezpośrednim starciu.
Czytaj także:
Historia przemawia za Miedzią. Wyniki wszystkich derbów Chrobry - Miedź (ZDJĘCIA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
