Oni budowali trzy wspaniałe sceny Teatru Polskiego
Kinga Preis - Niezwykła, fascynująca osobowość. Debiutowała jako studentka tytułową rolą w "Kasi z Heilbronnu albo próbie ognia" Heinricha von Kleista w reż. Jerzego Jarockiego (1994). Wyróżniono ją nagrodą dla najbardziej utalentowanego młodego aktora. W 1995 roku przyszła czechowowska rola Niny Zariecznej w "Mewie" w reż. Marka Fiedora. W 1996 roku zagrała znakomicie Katarzynę w "Płatonowie - Akcie pominiętym" w reż. Jerzego Jarockiego. Trudno przeoczyć jej głos, bo jest doskonałą aktorką śpiewającą, laureatką Nagrody Kapituły im. Aleksandra Bardiniego, przyznawanej od 1996 roku podczas Przeglądu Piosenki Aktorskiej. Znaczącą rolą była Ona w "Improwizacji wrocławskiej" Tadeusza Różewicza w reż. Andrzeja Wajdy (1996). W tym samym roku zagrała świetnie Polly Peachum w "Operze za trzy grosze" w reż. Macieja Englerta. Wajda zaprosił ją później do "Pieśni o blasku wody" Karola Wojtyły, wystawionej w 1997 roku. Z niedawnych kreacji trudno nie wymienić jej Klary w "Przypadku Klary" w reż. Pawła Miśkiewicza (2001). Była kobietą zagubioną, bardzo współczesną, przejmującą w swej samotności i wyobcowaniu. Nie daje się szufladkować.