Straż miejską i policję zawiadomił Sebastian Lorenc, radny miejski. O całej sytuacji poinformowali go bowiem sąsiedzi.
Łukasz Dutkowiak z wrocławskiej policji informuje nas, że wycinka na Oporowie była nielegalna. - Gdy przyjechaliśmy na miejsce, okazało się, że firma, która wycina drzewa nie ma odpowiednich pozwoleń. Pracownicy firmy zostali wylegitymowani i pouczeni. Zaprzestano również wycinki - wyjaśnia Dutkowiak i dodaje, że dokumentacja sprawy została przekazana do wydziału środowiska wrocławskiego urzędu miejskiego.
WYCIĘTO DRZEWA W WASZEJ OKOLICY? ZNACIE TAKIE MIEJSCA? ZROBILIŚCIE ZDJĘCIA? ZGŁOŚCIE TO DO NAS, WYSYŁAJĄC MEJLA Z INFORMACJAMI O WYCINCE NA ADRES [email protected] W TYTULE MEJLA WPISZCIE TEMAT "WYCINKA"
W TYM MIEJSCU NA OPOROWIE DOSZŁO DO NIELEGALNEJ WYCINKI DRZEW:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?