Kobieta, powołując się znajomości w Urzędzie Miejskim we Wrocławiu, obiecała Teresie W. i Grzegorzowi C., że załatwi przyspieszenie lub ominięcie procedur przetargowych na prowadzenie Piwnicy Świdnickiej. Zaczęło się od 8 tysięcy złotych.
Później Agnieszka P. pożyczyła od niedoszłych restauratorów 150 tys. zł. Tym razem twierdziła, sama kupi większościowy pakiet restauracji, a później wynajmie ją Teresie W. i Grzegorzowi C. Pieniądze miała wkrótce oddać, bowiem spodziewała się otrzymać 16 milionów zł spadku.
Przez kolejnych kilka miesięcy niedoszła milionerka pożyczała kwoty od 8 do 100 tys. zł, wymyślając coraz nowsze powody. W sumie, od października 2009 roku do czerwca 2010 roku wyłudziła 440 tys. zł.
Prokuratura zarzuca kobiecie, że od początku wprowadzała w błąd swoich kontrahentów i nie miała zamiaru oddać pożyczonych kwot.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?