Kradzież pokryw studzienek kanalizacyjnych wzdłuż AOW nastąpiła w nocy z poniedziałku na wtorek (22 / 23 lutego). Ich brak zauważyli mieszkańcy osiedla Żerniki, którzy na tych terenach wyprowadzają psy.
Złodzieje przyjechali samochodem jak po swoje
Włazy zniknęły z zielonego terenu wzdłuż AOW i ul. Kmicica pomiędzy ulicami Berberysową i Rumiankową. Pozostałe otwarte studzienki stanowią zagrożenie dla chodzących tam ludzi. Obok otwartych studzienek spacerujący położyli gałęzie, aby w tak prowizoryczny sposób zwrócić uwagę innych na niebezpieczeństwo.
Na miękkim gruncie widać, że złodzieje przyjechali po pokrywy samochodem. Po kradzieży chcieli wyjechać ul. Rumiankową, ale bariery to uniemożliwiły, zatem samochód zawrócił i wyjechał prawdopodobnie ul. Kmicica.
O sprawie zostało powiadomione Centrum Zarządzania Kryzysowego, które przekazało tę informację do właściciel terenu, czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
- Dwie pokrywy, które zostały ukradzione dziś w nocy były żeliwne. Teraz, żeby złodziei nie kusiło, zostaną zmienione na betonowe. Zamontowane będą najprawdopodobniej dzisiaj, ale jeśli nie uda się dziś dobrać pokryw o odpowiedniej średnicy, to na pewno zabezpieczymy studzienki - mówi rzeczniczka wrocławskiego oddziału GDDKiA Magdalena Szumiata.
***AKTUALIZACJA***
Wczesnym popołudniem, 23 lutego, studzienki zostały zabezpieczone przez GDDKiA.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?