Minęła już ponad połowa wakacji. Większość rodzin z dziećmi jak zwykle na ostatnią chwilę zostawia jedną z niewielu niemiłych rzeczy, które z tym okresem są związane. Chodzi oczywiście o zakup podręczników, zeszytów i innych niezbędnych w szkole rzeczy. Część roczników korzysta już z darmowych książek, jednak spora liczba uczniów musi jeszcze je kupować. Na darmowe podręczniki nie mają co w tym roku liczyć uczniowie klas VI szkół podstawowych oraz III gimnazjów. Przygotowanie wyprawki szkolnej może wynieść nawet 800 zł, z czego ponad połowa to kwota przeznaczona na książki.
Średnio za zestaw książek dla ucznia w szkole podstawowej zapłacimy około 420 zł. Dla szkół średnich ta kwota waha się od 500-700 zł.
- Ja wysyłam córkę właśnie do ostatniej klasy gimnazjum. Książek z poprzedniej klasy odsprzedać już nie możemy, bo drugie klasy mają już inne podręczniki. Zapłaciłam do tej pory około 300 złotych ale jeszcze nie wszystkie podręczniki zamówiłam. W sumie to wyjdzie koło 400 złotych. No, a jeszcze trzeba inne rzeczy kupić. Plecak, zeszyty, piórnik - mówi nam Marta Grzelczak z Głogowa.
Niektórzy rodzice, aby wysłać swoje dzieci we wrześniu do szkoły, pieniądze na zakupy odkładają już dużo wcześniej. Inni muszą wesprzeć się nawet kredytem. W tym roku wiele rodzin ma jednak nieco łatwiej, dzięki pieniądzom z programu 500 plus.
- Ja akurat się nie łapię, bo mam tylko jedną córkę, ale koleżanki przyznają, że dzięki 500 plus mają lżej z przygotowaniem dzieci na nowy rok szkolny - dodaje Marta Grzelczak.
Ceny innych produktów kształtują się różnie. W Głogowie plecaki można kupić już od 30 zł, te najdroższe mogą kosztować nawet 300 zł. Warto jednak zainwestować w dobry tornister, zwłaszcza dla młodszych dzieci. Raz, że będzie miał wbudowany stelaż, który dobrze będzie przylegał do pleców dziecka, a dwa wystarczy na dwa-trzy lata. Tańsze plecaki zwykle nie wytrzymują próby czasu, tym bardziej, że dzieci w Polsce wciąż noszą do szkoły sporo książek. Piórnik to wydatek od 10 złotych wzwyż.
Końcówka sierpnia to jeden z lepszych okresów handlowych dla księgarni. Chociaż coraz większą popularnością cieszą się zakupy w internecie. Z takiej formy skorzystała właśnie pani Marta. Jak mówi, zaoszczędziła dzięki temu trochę pieniędzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?