Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nagły zwrot w sprawie Turowa. NSA uchylił skandaliczną decyzję WSA. Będzie można wydobywać węgiel!

OPRAC.:
Jerzy Wójcik
Jerzy Wójcik
Od momentu wydania skandalicznej decyzji sądu wojewódzkiego, pracownicy kopalni wielokrotnie protestowali przeciwko wstrzymaniu wydobycia i zwolnieniom pracowników. Udało się osiągnąć sukces
Od momentu wydania skandalicznej decyzji sądu wojewódzkiego, pracownicy kopalni wielokrotnie protestowali przeciwko wstrzymaniu wydobycia i zwolnieniom pracowników. Udało się osiągnąć sukces Pawel Relikowski / Polska Press
Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił zażalenie Prokuratury Krajowej na skandaliczne postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie o wstrzymaniu wykonania decyzji środowiskowej w sprawie kopalni Turów. Prokuratura podnosiła m.in., że sąd nie wyjaśnił jakie konkretne zdarzenia czy okoliczności miałyby spowodować trudne, a nawet nieodwracalne szkody w środowisku. To oznacza, że w jednej z największych polskich kopalni, kluczowej ze względów strategicznych, nadal będzie można wydobywać węgiel.

Przypomnijmy, że postanowieniem z końca maja tego roku, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał wykonanie decyzji środowiskowej Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska dotyczącej wydobycia węgla.

Prokuratura Krajowa nie zgadzając się z tą decyzją przystąpiła do postępowania i skierowała do Naczelnego Sądu Administracyjnego zażalenie na postanowienie ws. Turowa. Kierując je, prokurator podniósł zarzuty naruszenia przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy. Sąd wstrzymał wydobycie węgla, pomimo braku uprawdopodobnienia przesłanek udzielenia ochrony tymczasowej. Nie wyjaśnił, jakie konkretne zdarzenia czy okoliczności spowodują trudne, a nawet nieodwracalne szkody w środowisku i nieodwracalne uszczerbki w mieniu.

KILKUSET GÓRNIKÓW Z TUROWA PROTESTOWAŁO PRZECIWKO ZAMKNIĘCIU KOPALNI NA WIELU DONALDA TUSKA W JELENIEJ GÓRZE - ZOBACZ FILM - dalszy ciąg tekstu pod filmem

od 16 lat

To jest nasze wielkie zwycięstwo - oświadczył premier Mateusz Morawiecki, komentując uchylenie przez NSA postanowienia WSA o wstrzymaniu wykonania decyzji środowiskowej dla kopalni Turów. Nie posłuchaliśmy szalonej i niewłaściwej decyzji WSA - dodał.

W zażaleniu prokurator zwrócił uwagę, że sprawa dotyczy zagadnienia doniosłego społecznie – zatrudnienia kilku tysięcy osób. Pomimo to sąd działał w trybie niejawnym, a więc nietransparentnie.

We wtorek rzecznik prasowy Naczelnego Sądu Administracyjnego poinformował, że sąd uwzględnił zażalenia skierowane w tej sprawie. Poza Prokuraturą Krajową takie pisma procesowe skierowała również Generalna Dyrekcji Ochrony Środowiska oraz PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna.

NSA wskazał, że WSA w Warszawie powinien brać pod uwagę następstwa wykonania decyzji nie tylko w kontekście sytuacji strony skarżącej, ale też uwzględnienia szeroko rozumianego interesu publicznego oraz interesu innych stron postępowania. Jak podkreślił rzecznik NSA, "w tej sprawie sąd wojewódzki nie dokonał tego rodzaju oceny wniosków skarżących oraz argumentów inwestora i organu". Uzasadnienie postanowienia WSA Naczelny Sąd Administracyjny ocenił w tym kontekście jako wręcz "bardzo lakoniczne".

NSA zarzucił również, że WSA przedstawił obszerne rozważania dotyczące ochrony środowiska, jednak miały one wyłącznie charakter ogólny. Nie zostały one w żaden sposób odniesione do realiów konkretnej sprawy – czyli sprawy kopalni Turów.

Naczelny Sąd Administracyjny zwrócił uwagę, że choć Konstytucja RP stanowi zasadę zrównoważonego rozwoju oraz obowiązek ochrony środowiska, to również bezpieczeństwo energetyczne jest wartością konstytucyjną, ponieważ stanowi jedną z gwarancji niepodległości państwa oraz bezpieczeństwa obywateli. Argument ten podnosiła w swoim zażaleniu Prokuratura Krajowa.

NSA ocenił, że WSA nie wyważył należycie tych wartości, co doprowadziło go do wydania błędnej decyzji wstrzymującej wydobycie. Sąd wojewódzki nie kierował się w tym przypadku zasadą proporcjonalności, wynikają z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP.

- Postawiliśmy na swoim, nie posłuchaliśmy szalonej i niewłaściwej decyzji WSA, wykonaliśmy odpowiednie kroki odwoławcze i NSA przyznał nam rację - stwierdził Morawiecki na konferencji prasowej w Brukseli. Jego zdaniem, to jest wielkie zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości, a zamknięcie elektrowni Turów byłoby tragedią, "szalonym krokiem", "zagrożeniem setek tysięcy miejsc pracy, zagrożeniem dla ogrzewania i dostarczenia energii elektrycznej dla milionów polskich gospodarstw - dodał premier.

źródło: Polska Agencja Prasowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska