Wczoraj w Oświęcimiu doszło do wypadku kolumny rządowej. Do szpitala trafiła premier Beata Szydło. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Minister Błaszczak zapewnił podczas konferencji prasowej, że premier czuje się dobrze.
- Wszystko wskazuje na to, że procedury zostały zachowane - mówił dzisiaj minister Mariusz Błaszczak. Apelował do mediów o wyważone komentarze. To, że w ciągu ostatniego roku doszło do co najmniej kilku wypadków z udziałem przedstawicieli rządu, odnotowały zagraniczne media, m.in. "The Guardian" i "SkyNews".
Przypomnijmy: 26 stycznia w Lubiczu Dolnym pod Toruniem doszło do wypadku z udziałem ministra Antoniego Macierewicza. Śledztwa nie będzie, bo prokuratura wojskowa zakwalifikowała to zdarzenie jako kolizję. "The Guardian" wspominał także o pękniętej oponie w limuzynie, którą w ubiegłym roku poruszał się prezydent Andrzej Duda.
- Na bieżąco wyciągane są wnioski z podobnych zdarzeń tak, aby zapewnić bezpieczeństwo osobom ochranianym - mówił podczas konferencji prasowej minister Mariusz Błaszczak. - Funkcjonariusze BOR są świetnie wyszkoleni, szkolenia mają charakter cykliczny.
Dodał również, że rocznie dochodzi do 20 kolizji z udziałem ochranianych samochodów.
Wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński zapewnił, że w 2016 roku prowadzono jeszcze intensywniejsze szkolenia funkcjonariuszy BOR-u.
Kierujący Fiatem Seicento, z którym zderzyło się rządowe Audi A8, usłyszał już zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku. Zeznania świadków potwierdziły, że kolumna rządowa poruszała się z włączonym sygnałem dźwiękowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?