We Wrocławiu jest aż pięć rynków. Oczywiście, razem z tym w samym sercu miasta. To on od setek lat jest epicentrum wydarzeń kulturalnych czy społecznych, a także handlu.
Wrocławski Rynek jest jednym z największych w Polsce, a nawet Europie. Podziw budzi także ratusz, również stanowiący jedną z największych w Polsce budowli tego typu.
Rynki Wrocławia - poza tym głównym są ich cztery
Pozostałe rynki Wrocławia nie są tak okazałe, to oczywiste. Ale sam fakt, że poza tym głównym jest ich cztery już stanowi ciekawostkę.
To, że istnieją wynika z faktu, że mieszczą się na osiedlach, stanowiących niegdyś podwrocławskie miejscowości. Dlatego takie centralne place znajdziecie na:
- Karłowicach (Carlowitz włączono do Brslau w 1928 roku. Choć nie były miasteczkiem, a wsią, miały swój ryneczek)
- Brochowie (Brockau, potem także podwrocławski Brochów stał się osiedlem w roku 1951)
- Psim Polu (Hundsfeld także włączono do Wrocławia w 1928 roku)
- i w Leśnicy (Deutsch-Lissa, później Breslau-Lissa, podobnie jak Psie Pole włączono do granic miasto w 1928 roku)
Małe rynki Wrocławia - to już nie te same ryneczki co kiedyś
Niestety nie wszystkie ryneczki pełnią dziś funkcję centrów spotkań mieszkańców. Trzeba tu przyznać, że metamorfoza rynku Psiego Pola jest imponująca. To tu od wiosny do późnej jesieni odbywają się imprezy czy rozstawiają się targowiska. Dla odmiany niebrzydki rynek Karłowic służy głównie za parking...
Przed wojną każdy z tych placów pełnił ważna dla mieszkańców funkcję. Choć to może wydawać się dziwne, mieszkańcom nie po drodze było do centrum Wrocławia. Trzeba było do niego dojechać i stracić na to sporo czasu. Woleli załatwiać sprawunki czy sprawy urzędowe "u siebie".
Zobacz jak zmieniały się ryneczki Wrocławia:
OBEJRZYJ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?