Spotkanie w Legnicy miało spory ciężar gatunkowy. Gospodarze po porażce w Gdyni musieli zainkasować trzy oczka, żeby w spokoju wysłuchiwać wieści z Kielc i Krakowa. Z kolei Wisła po czterech zwycięstwach z rzędu chciała utrzymać zwycięską passę. Miedź rozpoczęła od mocnego uderzenia i już w 5. minucie cieszyła się z prowadzenia. Do piłki w polu karnym dopadł Joan Roman i mocnym uderzeniem nie dał szans Bartłomiejowi Żynelowi.
Pięć minut później było już 2:0. Złe wybicie McGing'a przejął Roman i popisał się fenomenalnym uderzeniem zza pola karnego. Dwa mocne ciosy sprawiły, że Wisła nie sprawiała wrażenia drużyny z poprzednich kolejek. Bliżej zdobycia kolejnych bramek byli gospodarze, a uderzenie Juana Camary zatrzymało się na poprzeczce. W 28. minucie po dośrodkowaniu w polu karne Grzegorz Kuświk trafił do siatki i Wisła złapała kontakt. Jak się okazało - tylko na osiem minut, bowiem Petteri Forsell uderzeniem zewnętrzną częścią stopy podwyższył prowadzenie na 3:1.
Wisła drugą połowę rozpoczęła od dwóch roszad w składzie. Na boisku pojawili się Damian Rasak i Ricardinho, ale nie zmieniło to oblicza gry gości. Płocczanie mieli przewagę, ale nie potrafili jej udokumentować. Zawodnicy skupili się na pyskówkach z arbitrem i przerywaniu gry. W 82. minucie uderzenie głową oddał Ricardinho, fantastycznie interweniował Susłan Dżanajew, ale Kornel Osyra sfaulował zamierzającego dobić piłkę Oskara Zawadę i Krzysztof Jakubik podyktował rzut karny oraz wyrzucił z boiska gracza gospodarzy.
Do piłki podszedł sam poszkodowany i wymierzył sprawiedliwość. Grająca w przewadze Wisła ruszyła do ataku, a w 89. minucie uderzenie z woleja Dominika Furmana zatrzymało się na poprzeczce! Goście ambitnie walczyli, ale Miedzi udało się "dowieźć" zwycięstwo do ostatniego gwizdka sędziego.
Atrakcyjność meczu: 8/10
Piłkarz meczu: Joan Roman
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?