Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekka atletyka: Dziś początek Halowych Mistrzostw Świata (PROGRAM)

Robert Małolepszy, Paweł Pluta
W tym roku w lekkiej atletyce liczy się tylko jedna impreza - igrzyska olimpijskie w Londynie. Halowe mistrzostwa świata, które dziś zaczynają się w Stambule, nie dla wszystkich są więc imprezą ważną, ba, wielu gwiazd na starcie zabraknie, ale są też tacy, dla których impreza w Turcji może być kluczowa dla losów medalu w Londynie.

Wśród takich zawodników jest mistrz olimpijski z Pekinu Tomasz Majewski. Kulomiot AZS AWF Warszawa jest jednym z 14 Polaków, którzy polecieli do Stambułu. Jednym z trzech, którzy powinni powalczyć o podium. Podium, na którym Majewski już dawno nie stał.

Ubiegłoroczne mistrzostwa świata na otwartym stadionie były bowiem dla naszego zawodnika jedną z większych porażek w karierze. Poleciał do koreańskiego Daegu walczyć o zło-ty medal, a wrócił z zaledwie dziewiątym miejscem.
- Przepraszam wszystkich kibiców, przepraszam trenera, byłem tu przygotowany na mistrzostwo świata, a spaprałem zawody. To moja stypa, a nie urodziny - mówił zaledwie dwa dni po swych 30. urodzinach, które obchodził w Korei.
W ubiegłym roku Majewski odpuścił sezon halowy, bo dopiero wracał do poważnych treningów po operacji barku, jaką przeszedł we wrześniu 2010. Poddając się zabiegowi, zapowiedział, że jeśli pozbędzie się kłopotów z barkiem, które doskwierały mu od 2009 roku, w sezonie olimpijskim jest w stanie pchać kulą na ponad 22 metry.

Wygląda na to, że wszystko idzie zgodnie z jego planem. Od początku sezonu halowego spisuje się bardzo dobrze. Na początku lutego w Karlsruhe uzyskał 21,27 m. Do własnego rekordu Polski zabrakło mu tylko 11 cm. Dwa tygodnie temu w Spale wywalczył siódme w karierze halowe mistrzostwo Polski. Konkurs wygrał pchnięciem na odległość 21,05 m.
- To mój najlepszy wynik w historii startów w tej impre-zie. Do Stambułu lecę po medal - cieszył się w Spale.

Światowe tabele otwiera w tym sezonie Amerykanin Reese Hoffa z wynikiem 21,87. Przed Majewskim jest jeszcze trzech innych kulomiotów, ale tylko dwóch będzie w Stambule - Niemiec David Storl (21,40) i Amerykanin Ryan Whiting (21,60). - Dla Tomka to będzie bardzo prestiżowy start. On chce udowodnić, że wciąż jest zawodnikiem, z którym rywale muszą się liczyć, a nieudany start w Daegu był wypadkiem przy pracy - uważa dyrektor sportowy PZLA Piotr Haczek. Finał kuli już dziś.
Także w piątek rywalizację o medale w biegu na 800 metrów rozpoczną Adam Kszczot i Marcin Lewandowski. Mistrzowie Europy z hali i otwartego stadionu (odpowiednio) nie mieli w planach startu w Stambule, ale idzie im w tym sezonie tak dobrze, że postanowili je zmienić. Obaj nie wzięli udziału w mistrzostwach Polski, by odpocząć przed bojem w Turcji i zaatakować podium. Apetyty są duże - Kszczot z wynikiem 1:44,57 otwiera tegoroczne tabele światowe, Lewandowski jest trzeci (1:45,41). Obu będziemy obserwować przez trzy dni, oczywiście o ile będą awansować. Na piątek zaplanowano eliminacje, sobotę półfinały, niedzielę finał (transmisje w TVP i Eurosporcie). Warto dodać, że dwa lata temu w debiucie w halowych mistrzostwach świata, Kszczot zdobył w Dausze brązowy medal.

Szanse na podium ma według Piotra Haczka siedmioboistka Karolina Tymińska, która w Daegu była czwarta. To będzie jej trzeci start w HMŚ. Dwa razy była szósta.

W Stambule wystartuje także Artur Noga, Dominik Bochenek (60 m ppł), sztafeta 4x400 m: Jakub Krzewina, Łukasz Krawczuk, Grzegorz Sobiński, Łukasz Domagała, Marcin Marciniszyn, Angelika Cichocka (1500 m), Lidia Chojecka (3000 m) oraz Paulina Guba (kula).

Piątek 9 marca

  • od godz. 9.30 do 13.45 eliminacje
  • 15.45 ceremonia otwarcia
  • 17.00 eliminacje
  • 19.15 finał pchnięcia kulą (M)

W TV:

  • 9 - 10.30 Eurosport
  • 10.30 - 12.30 Eurosport 2
  • 16.45 - 19.15 Eurosport
  • 15.55 - 19.45 TVP Sport
  • 18.30 - 19.40 TVP2

Sobota 10 marca

  • 9.30 do 11.50 eliminacje
  • 17.00 finał skoku o tyczce (M)
  • 17.05 finał trójskoku (K)
  • 18.00 finał 1500 m (K)
  • 18.10 finał pchnięcia kulą (K)
  • 18.15 finał skoku wzwyż (K)
  • 18.40 finał 400 m (K)
  • 18.50 finał skoku w dal (M)
  • 19.00 finał 1500 m (M)
  • 19.30 finał 400 m (M)
  • 19.45 finał 60 m ppł (K)
  • 20.00 finał 60 m (M)

W TV:

  • 8.30 - 11 Eurosport 2
  • 16.45 - 18 Eurosport
  • 16.50 - 19.20 TVP Sport
  • 17.25 - 19 TVP1

Niedziela, 11 marca

  • 14.00 finał skoku o tyczce (K)
  • 14.05 finał skoku w dal (K)
  • 15.10 finał 3000 m (M)
  • 15.30 finał w skoku wzwyż (M)
  • 15.35 finał 800 m (K)
  • 15.50 finał 3000 m (K)
  • 16.10 finał trójskoku (M)
  • 16.20 finał 800 m (M)
  • 16.40 finał 4x400 m (K)
  • 17.05 finał 60 m (K)
  • 17.20 finał 60 m ppł (M)
  • 17.40 finał 4x400 m (M)

W TV:

  • 13.05 - 15.55 TVP Sport
  • 16.05 - 17 TVP1
  • 14 - 15.30 Eurosport 2

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska