- W pomieszczeniach, do których na czas remontu się przeprowadzamy, będzie mniej miejsca - nie ukrywa Jacek Mikołajków, ordynator SOR. - Zmieni się też organizacja pracy. Pacjent na oddziale będzie przebywał krócej i szybciej trafi na oddziały szpitalne.
Odział ratunkowy zajmuje sale na parterze. Na czas remontu zostanie przeniesiony do pomieszczeń socjalno-gospodarczych, również na parterze. Zamknięty zostanie także podjazd dla karetek i wejście na SOR. Od poniedziałku karetki w godzinach od 7 do 19 będą przywoziły pacjentów od tylnej strony szpitala. To wydłuży czas dotarcia na oddział. W nocy karetki podjadą pod główne wejście szpitala. Pacjenci, którzy sami przyjdą na SOR, będą mieli dokładnie oznaczony szlak. Dojście bez tych wskazówek byłoby skomplikowane, bo szpitalne korytarze przypominają labirynt. O zmianach będą także ludzi informować ochroniarze.
- Remont potrwa ok. ośmiu miesięcy - mówi Piotr Czekajło, dyrektor ds. techniczno-eksploatacyjnych. - Po zakończeniu robót nasz SOR to będzie prawdziwa ekstraklasa w kraju. Koszt remontu wyniesie około 10 mln zł, w całości pokrywany jest z pieniędzy unijnych. Poza remontem całego oddziału i podjazdu obejmuje jeszcze budowę lądowiska dla helikopterów. Przetarg wygrała lubelska firma Tehand. Prace miały rozpocząć się kilka miesięcy wcześniej, ale opóźniły się z powodu protestów.
Po zakończeniu inwestycji SOR zmieni się nie do poznania. Gruntownie zostaną wyremontowane i przebudowane sale, korytarze i podjazd dla karetek, tak aby spełniały normy unijne. Powstanie lądowisko dla śmigłowców o średnicy 38 metrów, a także 70-metrowa droga dojazdowa. Musi ono być w pobliżu szpitala, tak aby chorego ze śmigłowca można było szybko przetransportować na noszach.
- Dostaniemy najbardziej nowoczesny sprzęt - zapewnia ordynator. - Będą trzy stanowiska do intensywnej terapii i tyle samo do reanimacji. Teraz mamy po dwa. Oddział będzie wzorcowy, jeden z najlepszych w kraju.
Miesięcznie SOR przyjmuje od 350 do 430 pacjentów. Spora część z nich przychodzi tutaj szukać pomocy w weekendy, gdy zamknięte są przychodnie w mieście.
- Zrobimy wszystko, by pacjenci jak najmniej odczuli utrudnienia - zapewnia ordynator. - Postaram się skrócić remont przynajmniej o miesiąc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?