- Auto spłonęło doszczętnie - mówi Leszek Gławęda, oficer dyżurny legnickiej straży pożarnej. - Nie chcemy spekulować, co mogło być przyczyną. Jednak to ciekawe, że w takiej miejscowości palił się tak drogi samochód.
Policja ustala przyczyny. - Mógł to być samozapłon - przypuszcza nadkom. Sławomir Masojć, rzecznik prasowy legnickiej policji. - Ale dopóki badania się nie zakończą, nie wypowiadamy się o przyczynach pożaru.
Auto gasiły dwie jednostki straży pożarnej. Porsche spaliło się błyskawicznie.
- Być może ktoś je polał jakimś łatwopalnym płynem - zastanawia się jeden ze strażaków. - Trudno sobie wyobrazić, żeby w takim aucie coś samo się zapaliło.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że autem przyjechali do Kunic obywatel Niemiec z Polką. Porsche zostało wyprodukowane w 2009 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?