Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łazik studentów Politechniki Wrocławskiej poleci na Marsa? Na razie wzorowo spełnia testowe zadania

Michał Perzanowski
Michał Perzanowski
Zawody rozegrano na Uniwersytecie w Adelajdzie. Rywalizowało w nich osiem zespołów, w większości z Australii. Ich łaziki przez cztery dni wykonywały zadania symulujące misje na powierzchni obcej planety.
Zawody rozegrano na Uniwersytecie w Adelajdzie. Rywalizowało w nich osiem zespołów, w większości z Australii. Ich łaziki przez cztery dni wykonywały zadania symulujące misje na powierzchni obcej planety. Koło Naukowe Pojazdów Niekonwencjonalnych OFF-ROAD
Złożone ze studentów Politechniki Wrocławskiej koło naukowe OFF-ROAD stworzyło marsjańskiego łazika, który od lat sprawdza się w licznych zawodach. W 2023 roku Projekt Scorpio, bo tak nazywa się łazik, zajął II miejsce w australijskim konkursie. Dlaczego model wrocławskich studentów jest niezawodny?

Spis treści

Projekt Scorpio, czyli łazik na Marsa

Studenci Politechniki Wrocławskiej brali udział w organizowanym w Adelajdzie konkursie robotów. Ich łazik świetnie spisywał się w poszczególnych konkurencjach, zajmując w nich pierwsze i drugie lokaty.

Do Australii wybrali się z łazikiem Scorpio 7, który już wcześniej był wykorzystywany do różnych działań mających przystosować sprzęt do atmosfery na Marsie.

Studenci różnych uczelni z całego świata wykonywali więc zadania z pokroju:

  • kontrolowania systemów lądownika kosmicznego,
  • informowania systemu o wszelkich urządzeniach,
  • pokonywania przeszkód terenowych,
  • odnajdywania skrytek z zaopatrzeniem,
  • usuwania przeszkód z drogi przejazdu łazika,
  • zjechania konstrukcją z platformy symulującej lądownik,
  • lokalizowania próbek z piaskiem,
  • w pełni autonomicznego działania.

Zobacz zawody łazików w Australii:

Łazik sprawdził się w marsjańskich warunkach

Polscy studenci, nie bez większych przeszkód, przez dwa dni zawodów prowadzili z dużą przewagą.

– Już początek konkurencji, czyli zjechanie z lądownika po platformie o kącie nachylenia 20 stopni, okazał się sporym wyzwaniem dla większości drużyn. Duże zakłócenia komunikacji i śliski zjazd sprawiły, że łaziki ześlizgiwały się z platformy i zakopywały w piasku. Nasz łazik poradził sobie jednak bez zarzutu – relacjonowali studenci.

Niezwykle trudne okazało się usuwanie przeszkód z drogi łazika.

– I tu mieliśmy drobny problem, bo w czasie wyjmowania ostatniej kostki z piasku złamał się druk łączący nadgarstek manipulatora z koparką. Druki te są stosunkowo delikatne i zdawaliśmy sobie sprawę, że może być z nimi problem, ale nie spodziewaliśmy się, że aż taki. Wbiliśmy koparkę w ziemię pod złym kątem, użyliśmy odrobinę za dużo siły i druk pękł. Dzięki szybkiej reakcji naszych operatorów udało nam się jednak dokończyć zadanie, przepychając ostatnią kostkę uszkodzonym manipulatorem. Dzięki temu nasz zespół zakończył drugi dzień zmagań na drugim miejscu klasyfikacji generalnej z przewagą ponad 40 punktów nad kolejną drużyną – opowiadają studenci PWr.

"Do tej pory zbudowaliśmy już 7 łazików Scorpio i nie mamy zamiaru na tym kończyć!" - mówi jednogłośnie załoga koła naukowego.
"Do tej pory zbudowaliśmy już 7 łazików Scorpio i nie mamy zamiaru na tym kończyć!" - mówi jednogłośnie załoga koła naukowego. Koło Naukowe Pojazdów Niekonwencjonalnych OFF-ROAD

Trzeciego i czwartego dnia doszło do trudnych warunków atmosferycznych i drobnych awarii, a zadania stawały się coraz trudniejsze. Jednym z nich było zbadanie próbek z piaskiem i wydobycie z nich możliwie jak największą ilość wody. Ostatniego dnia w testach wrocławskim studentom przeszkodził deszcz, który nieznacznie wpłynął na stan łazika Scorpio.

Ostatecznie załoga Scorpio 7 zajęła drugie miejsce z 80 procentami wszystkich punktów możliwych do zdobycia, co jest uznawane za duży sukces.

– Przyjechaliśmy na Australian Rover Challenge po raz pierwszy, a dla pozostałych drużyn ten konkurs nie był niczym nowym – wszyscy się znali i wiedzieli mniej więcej, czego spodziewać się po konkurencyjnych łazikach. A my wypadaliśmy na ich tle "zielono". Dlatego też wynik zawodów jest dla nas powodem do ogromnej dumy. Choć oczywiście pewien niedosyt pozostał, bo od pierwszego miejsca dzieliło nas niewiele, różnica punktów była minimalna – mówią studenci.

Najpierw łazik, a później... cała kolonia!

Koło Naukowe Pojazdów Niekonwencjonalnych OFF-ROAD działa już od 2009 roku. Zmienia się w tym czasie załoga, ale niezmienny pozostaje cel - eksploracja świata pozaziemskiego. Ponad 40 członków konstruuje więc nie tylko marsjańskie łaziki.

Wrocławscy studenci opracowali koncept lądownika zdolnego do dostarczenia na powierzchnię Marsa 10 ton ładunku. Miałby on służyć stworzonej w 2019 roku przez naukowców z Politechniki Wrocławskiej kolonii Twardovsky, która zakłada powstanie ośrodka na 1000 osób.

Polski zespół zaprojektował pięć skrzydeł mieszkalnych (po 200 osób) całkowicie samowystarczalnych. Były one połączone "dworcem" położonym między samą kolonią a fabryką.

Twardowsky zajął  II miejsce w konkursie Mars Colony Prize, organizowanym przez m.in. NASA.
Twardowsky zajął II miejsce w konkursie Mars Colony Prize, organizowanym przez m.in. NASA. Koło Naukowe Pojazdów Niekonwencjonalnych OFF-ROAD

Załoga na zawodach w Australii:

  • Zofia Stypułkowska - prezes Koła, członek działu marketingu,
  • Michał Wnuk - wiceprezes Koła, członek działu science,
  • Jan Hernas - lider działu software,
  • Igor Rak - członek działu software,
  • Jakub Olejnik - wicelider działu software,
  • Bartłomiej Lorek - lider działu mechaniki,
  • Jan Odrobiński - wicelider działu mechaniki,
  • Tomasz Płóciennik - lider działu elektroniki,
  • Adam Nowak - wicelider działu elektroniki,
  • Michał Grzesiak - lider działu science.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska