Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka. W czwartek PGE Turów Zgorzelec gra ze Stelmetem Zielona Góra. To przedsmak play-offów

Grzegorz Bereziuk, PK
Amerykanin J.P. Prince jest w świetnej formie i robi furorę na polskich parkietach. Czy poprowadzi PGE Turów Zgorzelec do trzeciej w tym sezonie wygranej ze Stelmetem Zielona Góra?
Amerykanin J.P. Prince jest w świetnej formie i robi furorę na polskich parkietach. Czy poprowadzi PGE Turów Zgorzelec do trzeciej w tym sezonie wygranej ze Stelmetem Zielona Góra? Grzegorz Bereziuk
W ciągu kilku dni PGE Turów Zgorzelec rozegra dwa mecze ze Stelmetem Zielona Góra. Pierwsze starcie aktualnego mistrza z wicemistrzem kraju już w czwartek (godz. 19). To szlagier w Tauron Basket Lidze, w którym emocji zabraknąć nie powinno.

Obie ekipy w tym sezonie grały już ze sobą dwukrotnie. Zarówno w swojej hali, jak i w Zielonej Górze górą byli koszykarze trenera Miodraga Rajkovicia. W klubie z nadgranicznego miasta taki obrót sprawy przyjmują z zadowoleniem, ale… - To już historia. Najważniejsze mecze są dopiero przed nami - przekonuje Michał Chyliński, kapitan czarno-zielonych. Pierwsze z nich, choć to dopiero drugi etap rozgrywek, już w czwartekw Winnym Grodzie.

Spotkanie na szczycie Tauron Basket Ligi może mieć spory wpływ na ostateczną tabelę przed fazą play-off. Obie ekipy mają w swoim dorobku po 46 pkt. Do końca etapu szóstek pozostało jeszcze sześć gier, w tym dwa pojedynki PGE Turowa ze Stelmetem. Każdy triumf może okazać się zatem kluczowy w kwestii rozstawienia.

Kluczowa dla losów meczu może być postawa J.P. Prince’a. Amerykanin robi furorę na polskich parkietach - dobrze broni, zbiera i w różny sposób zdobywa punkty. W tym sezonie zdarzyło się mu się nawet osiągnąć potrójną dwucyfrową zdobycz, tzw. triple-duble. Aby Prince nie miał łatwo mają go pilnować Christian Eyenga i Marcus Ginyard. Niezwykle ciekawie zapowiada się też rywalizacja w polu trzech sekund pomiędzy Vladimirem Dragiceviciem i Damianem Kuligiem. Tego drugiego być może wesprze Uros Nikolić, który wczoraj oficjalnie dołączył do PGE Turowa. 27-letni Serb mierzy 207cm, a ostatnio występował w bośniackiej Igokei Aleksandrovac. Swoje powinien zrobić też Mike Taylor, którego forma z meczu na mecz idzie w górę.

- Przed meczem w Zielonej Górze jestem dobrej myśli. Cieszę się, że wreszcie wyglądamy jak prawdziwy zespół. Cały sezon miałem problemy z rotacją, ciągle ktoś wypadał ze składu i ciągle powtarzałem swoim zawodnikom by uważali na ostrą grę i faule. Każdy z nich był dla mnie ważny. Teraz czas to zmienić. Moi zawodnicy mogą grać twardo w obronie i popełniać faule, bo zawsze jest ktoś, kto może za nich wejść. Ławka jest długa - powiedział Miodrag Rajković, trener PGE Turowa. Spotkanie PGE Turowa ze Stelmetem rozpocznie się o godz. 19. Rewanż w Zgorzelcu w niedzielę o godz. 20.

Tymczasem koszykarze Śląska odpoczywają po nadmorskich wojażach. W bojach z Kotwicą, Polpharmą, Asseco i AZS-em wrocławianie wywalczyli trzy zwycięstwa i ustawili się w dość wygodnej sytuacji przed dalszą walką o play-offy.
W sobotę ekipę trenera Jerzego Chudeusza czeka kolejna długa podróż, tym razem do Tarnobrzega. 16 kwietnia znów pokaże się własnej publiczności. W ciągu 11 dni rozegra cztery mecze z rzędu w hali Orbita. I dlatego też działacze WKS-u przygotowali specjalne pakiety cenowe na bilety. Szczegóły na stronie internetowej klubu www.wks-slask.pl.

Tauron Basket Liga
Czwartek:
Rosa - Anwil (godz. 18), Stelmet - PGE Turów (19), Trefl - Czarni (19), AZS - Kotwica (18.30), Polpharma - Asseco (19). Sobota: Jezioro - Śląsk (18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska