Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Turów powalczy z Politechniką

Grzegorz Bereziuk
Grzegorz Bereziuk
Po pobiciu klubowego rekordu w ilości wygranych spotkań z rzędu PGE Turów nie zamierza zwalniać tempa. Szansa na siód-me zwycięstwo w sezonie już w środę (godz. 18.30), gdyż do Zgorzelca przyjeżdża ligowy kopciuszek z Warszawy.

- Do tej pory nie graliśmy jeszcze z najlepszymi drużynami. Czekamy na spotkania z zespołami, które będą z nami walczyły o tytuł mistrzowski. Póki co, cieszymy się z kolejnych wygranych i spokojnie podchodzimy do te-go, co dzieje się w rozgrywkach - powiedział kapitan PGE Turo-wa Konrad Wysocki. W minionej kolejce pod koła rozpędzonej maszyny znad Nysy wpadła Siarka Tarnobrzeg, w co duży wkład miał duet Giedrius Gustas - Wysocki. Doświadczeni gracze PGE Turowa w sumie zdobyli 41 punktów. W Zgorzelcu cieszą się zwłaszcza z postawy Litwina. Gustas nie miał najlepszego początku sezonu, ale z meczu na mecz gra coraz lepiej i teraz z powodzeniem kreuje grę drużyny i seryjnie zdobywa punkty. W dotychczasowych spotkaniach trafił aż 81 proc. rzutów za dwa i 55 proc. za trzy. Póki co, średnio zdobywa tyle samo punktów, co w Treflu Sopot, ale pod względem liczby oddanych rzutów osiąga dużo lepsze wyniki.

Popularny Gus i jego koledzy mają dziś (godz. 18.30) szansę poprawić swoje notowania, bo do Zgorzelca przyjeżdża ekipa, której marzeniem jest znaleźć się w czołowej ósemce. Mowa o akademikach z Warszawy. Na tle stołecznej drużyny PGE Turów pod każdym względem prezentuje się okazalej. Zgorzelczanie dysponują dłuższą ławką, a także bardziej doświadczonymi graczami na każdej pozycji.

Nie oznacza to jednak, że czarno-zielonych czeka spacerek. W ostatniej kolejce zbudowany wyłącznie z polskich graczy zespół z Warszawy bardzo dzielnie walczył z Zastalem, ulegając tylko 86:87. Zespół trenera Mladena Starcevicia wygrał dotychczas tylko dwa spotkania z siedmiu rozegranych. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że zespołowo grający zespół z Warszawy aż pięć razy walczył na terenie przeciwnika. Liderem AZS jest Mateusz Ponitka, który wraz z Michałem Michalakiem wywalczył z reprezentacją Polski do lat 18 wicemistrzostwo świata w Hamburgu.

- Kluczem do pokonania Politechniki będzie utrzymanie naszego stylu i rytmu gry. Od pierwszych minut musimy grać agresywnie w obronie, wykorzystywać nadarzające się kontrataki i nie pozwolić młodym zawodnikom z Warszawy na rozkręcenie się. AZS gra zespołowo i będziemy musieli uważać na każdego z graczy - powiedział skrzydłowy PGE Turowa Michał Gabiński.

Tauron Basket Liga
8. kolejka
Środa: Basket - Trefl (18), AZS - Siarka (18), PGE Turów - Politechnika (18.30), Kotwica - Czarni (19), Zastal - ŁKS (19). Czwartek Anwil - Śląsk (20). PAUZUJE: ŁKS.

1. PGE Turów Zgorzelec 6 12 1.192
2. Anwil Włocławek 6 11 1.084
3. Trefl Sopot 6 10 1.184
4. PBG Basket Poznań 7 10 0.978
5. Kotwica Kołobrzeg 7 10 0.955
6. Energa Czarni Słupsk 5 9 1.060
7. Zastal Zielona Góra 5 9 1.045
8. AZS Koszalin 6 9 1.015
9. Politechnika W-wa 7 9 0.938
10. Śląsk Wrocław 6 8 0.998
11. Siarka Tarnobrzeg 6 8 0.936
12. Polpharma Srarogard 7 8 0.861
13. ŁKS Łódź 6 7 0.903

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska