Spacerek. To pierwsze, co przychodzi do głowy, gdy spojrzy się na drogę biało-czerwonych do któregoś z czterech państw - Finlandia, Izrael, Turcja i Rumunia - które będą organizatorami EuroBasketu 2017. Przed piątkowym losowaniem w Monachium jeszcze można było modlić się, żeby dla większego bezpieczeństwa nie trafić na Czarnogórę czy Bułgarię. Jednak los biało-czerwonym, umieszczonym koszyku nr 1, sprzyjał.
Estonia w rankingu FIBA jest 84. (podobnie jak Portugalia, Białoruś jest niesklasyfikowana). Podczas EuroBasketu 2015 wygrała jeden mecz. W kadrze nie ma graczy, których można by uznać za gwiazdy. Nawet w Europie. Jeśli chodzi o dwie pozostałe drużyny, tu jest jeszcze gorzej. Obie nie przebrnęły eliminacji do ostatnich mistrzostw Starego Kontynentu. Wprawdzie w eliminacjach EuroBasketu 2011 Portugalia pokonała Polskę, w której składzie byli m.in. Marcin Gortat i Maciej Lampe, ale rok później podczas turnieju przegrali. Z kolei Białoruś w ostatnim czasie może się pochwalić dwoma zwycięstwami nad Danią, którą ograłaby nawet drużyna Wojska Polskiego.
- Szanujemy wszystkich rywali. Każda z tych drużyn ma swój indywidualny styl grania. Dla nas priorytetem jest to, aby być do kwalifikacji przygotowanym jak najlepiej. W najbliższych dniach będziemy pracować nad dokładnym planem przygotowań. Bazujemy na doświadczeniach z dwóch ostatnich lat. System, jaki wprowadziliśmy, przynosił efekty. Będziemy go kontynuować - ocenił Mike Taylor, trener Polaków, który oficjalnie nie przedłużył jeszcze umowy ze związkiem.
Większym wyzwaniem niż rywale wydaje się logistyka. Eliminacje odbędą się od 31 sierpnia do 17 września 2016 r. W tym czasie każdy z każdym zagra mecz i rewanż. Sportowo jest łatwiej, bo aż 13 uczestników finałów jest znanych. Oprócz gospodarzy są to finaliści ostatniego EuroBasketu, czyli Hiszpania i Litwa oraz siedem zespołów, które biorą udział w dodatkowych kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich (Chorwacja, Czechy, Francja, Grecja, Łotwa, Serbia i Włochy). Pozostałe 27 drużyn zostało podzielonych na siedem grup: sześć czterozespołowych i jedną trzyzespołową. Do EuroBasketu zakwalifikują się zwycięzcy grup oraz cztery najlepsze zespoły z drugich miejsc.
Wydaje się więc, że w awansie Polakom mogą przeszkodzić... oni sami. Marcin Gortat decyzji oficjalnie nie ogłosił, ale już przed ostatnim turniejem zapowiadał, że miniony reprezentacyjny sezon był jego ostatnim. Drugi środkowy, Przemysław Karnowski, jest po operacji pleców i w tym sezonie już nie zagra. Trudno ocenić, kiedy wróci do optymalnej formy.
Eliminacje EuroBasketu
Grupa A: Belgia, Islandia, Szwajcaria, Cypr; Grupa B: Niemcy, Holandia, Austria, Dania; Grupa C: Rosja, Bośnia i Hercegowina, Szwecja; Grupa D: Polska, Estonia, Białoruś, Portugalia; Grupa E: Słowenia, Ukraina, Bułgaria, Kosowo; Grupa F: Gruzja, Czarnogóra, Słowacja, Albania; Grupa G: Macedonia, Węgry, Wielka Brytania, Luksemburg.
Terminarz Polaków: Polska - Portugalia (środa, 31 sierpnia), Białoruś - Polska (sobota, 3 września), Polska - Estonia (środa, 7 września), Portugalia - Polska (sobota, 10 września), Polska - Białoruś (środa, 14 września), Estonia - Polska (sobota, 17 września).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
