6 z 17
Poprzednie
Następne
Kolekcjoner żywych serc we Wrocławiu. Niezwykła wystawa w OpEnheim [ZDJĘCIA]
"Anioł", a przynajmniej tak nazywał go artysta, porównując go do swojej partnerki. Rzuca on jednak na ścianę dość niepokojący cień, który z każdej perspektywy wygląda nieco inaczej. Jego kształt przywodzący na myśl raczej pogańskie wierzenia, przypomina sztukę artystów ludowych.