Kojec z kiwaczkiem, mieszkanie słoń, ufo i igloo. Takie rzeczy tylko we Wrocławiu! Architekt płakał, jak projektował?
We Wrocławiu powstaje mnóstwo nowych budynków, a wiele starych jest remontowanych i przebudowywanych w zupełnie nieoczekiwany sposób. Niektóre projekty są zachwycające, inne szokują i budzą kontrowersje. To właśnie tym ostatnim inwestycjom postanowiliśmy bliżej się przyjrzeć. Są wśród nich zarówno nietypowe budynki nagradzane w konkursach, te budzące u mieszkańców miasta mieszane uczucia i pomysły wręcz groteskowe.
Ławka na Kuźnikach
Przenosimy się na wrocławskie Kuźniki. Tym razem, to nie plac zabaw zwrócił naszą uwagę, ale - nazwijmy to - miejsce wypoczynku dla mieszkańców.
Otóż na zielonym skwerku pomiędzy blokami stoi ławeczka. Wokół niej - szczelne ogrodzenie. Całość na planie trójkąta o powierzchni około 3 metrów kwadratowych. Niewiele, ale przysiąść, odsapnąć, poczytać książkę można. A raczej można by było, gdyby do ławeczki można się dostać. Niestety, w płocie nie ma furtki.
To niedokończone pole piaskowe!
Niedostępna ławka znajduje się na podwórku osiedla przy ul. Sarbinowskiej we Wrocławiu. A jej zdjęcie podbiło internet.
Co na to deweloper? "Ogrodzona ławka, która stała się taką sensacją w mediach społecznościowych, to nic innego jak niedokończona jeszcze strefa zabawy dla małych dzieci, tzw. pole piaskowe, które jest kontynuacją sąsiadującego z nim placem zabaw" - wyjaśnił.
Więcej przeczytacie o tym TUTAJ - KLIK!
Mieszkanie z trąbą
To mieszkanie znajduje się w powstającej na Psim Polu we Wrocławiu inwestycji "Krzywoustego 295".
Niby nic specjalnego - pierwsze piętro, 55 mkw. powierzchni, trzy pokoje - gdyby nie kształt przypominający... słonia. A to za sprawą wąskiego i długiego pomieszczenia wchodzącego w skład mieszkania.
Korytarz o powierzchni niemal 10 mkw. znajdujący się zaraz za drzwiami wejściowymi do mieszkania zakręca w prawo, zamieniając się najpierw w kuchnię, a następnie w salon. Ze wglądu na szerokość, trudno będzie przyszłemu właścicielowi (mieszkanie jest wciąż do kupienia) wykorzystać tę przestrzeń. Ale deptak we własnym mieszkaniu to jest coś!