Zobacz też: Halo? Pogotowie? Proszę przyjechać po psa!
Na zakup karetki dla zwierząt potrzeba było 60 tysięcy złotych. Dzięki zbiórce na portalu ratujemyzwierzaki.pl, hojności internautów i mediom, które o akcji informowały, tę kwotę udało się uzbierać.
- Mamy już na koncie kilka interwencji. W pierwszym dniu, w dniu zakupu karetki, ratowaliśmy połamanego kota z wypadku samochodowego. W kolejnych dniach uratowaliśmy m.in. skrajnie wychudzonego owczarka niemieckiego. Byliśmy też u osoby nieporadnej życiowo, która miała pięć psów wymagających leczenia. O sprawie poinformowali nas pracownicy MOPS-u. Teraz psy są leczone - mówi Konrad Kuźwiński z Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt. - Ale nie tylko w takich przypadkach będziemy interweniować. Karetka może przyjechać do każdego zwierzaka, który pomocy potrzebuje, nie tylko do ofiar wypadków czy przypadków interwencji u osób nie dbających o zwierzęta.
Wystarczy, że nie mamy jak przewieźć psa czy kota do weterynarza, a zwierzę jest chore lub nie może iść o własnych siłach.
- Oczywiście, nie będziemy jeździć w sytuacjach konieczności wykonania szczepienia czy obcięcia pazurów. Ale jeżeli psu wypadł dysk albo kiedy bernardyn złamie sobie łapę czy na przykład psu z nowotworem rozleciał się guz na śledzionie, to oczywiście tak, przyjedziemy - deklaruje Konrad Kuźwiński.
Jak poprosić o pogotowie dla zwierząt? Wystarczy zadzwonić na całodobowe numery telefonów: 794 313 600 lub 534 776 981 oraz opisać swój przypadek.
Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
