- Skontaktowaliśmy się z właścicielem obiektu, jednak on przebywa granicą - informuje Hanna Jaśkiewicz z inspektoratu nadzoru budowlanego. Właściciel budynku stwierdził, że już wcześniej składał pisma z wnioskiem o pozwolenie na zburzenie zrujnowanego obiektu. Nie dostał jednak jeszcze takiego pozwolenia, dlatego samowolnie nie mógł zburzyć ruiny. Teraz będzie mógł to zrobić o wiele szybciej, bowiem będzie miał nakaz nadzoru budowlanego.
W mieście jest jeszcze kilkadziesiąt pustostanów, a większość znajduje się w opłakanym stanie technicznym. Ich właściciele często nic z budynkami nie robią, bo kupowali je z myślą o cennym gruncie pod nimi. Niektóre są wystawione na sprzedaż, jednak chętnych do kupna nie ma.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?