Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jedziesz w góry? Narty wypożycz we Wrocławiu

Magdalena Gębicka
Ruszacie na ferie na stoku? Narty wypożyczcie we Wrocławiu
Ruszacie na ferie na stoku? Narty wypożyczcie we Wrocławiu fot. bartosz sadowski
Wyjeżdżacie na ferie w góry? Zamierzacie pojeździć na nartach i zastanawiacie się, gdzie je wypożyczyć? Najpewniej i najtaniej zrobić to już we Wrocławiu.

Dzieje się tak, mimo że wrocławskie wypożyczalnie są odległe od gór, więc deski trzeba zabrać stamtąd znacznie wcześniej, niż gdybyśmy je wypożyczali na miejscu, np. w Karpaczu. Jak to możliwe? Bo jeśli bierzemy od nich sprzęt w piątek po południu, a oddamy go w poniedziałek rano, zapłacimy tylko za korzystanie z niego w sobotę i niedzielę. Czas na dojazd do wyciągu nie jest liczony.

W wypożyczalni R.S. SPORT przy ul. Inowrocławskiej 39B za komplet - narty carvingowe, buty i kijki - zapłacimy 30 zł. Deska snowboardowa i buty to wydatek 35 zł. A że teraz, w sezonie, chętnych jest wielu, powinniśmy sami, na miejscu odpowie-dni sprzęt zarezerwować. Przy okazji fachowcy doradzą nam, jak go dobrać do naszej wagi, wzrostu i umiejętności. - Na ferie przyjmowaliśmy rezerwacje już od listopada. Teraz ponad 70 procent sprzętu mamy zarezerwowane - informuje Sebastian Hornik, jeden z właścicieli.

Nieco drożej jest na giełdzie w Pałacyku przy ul. Kościuszki 34. Tam koszt wypożyczenia deski jest o 10 zł wyższy.

Ale najtaniej jest w wypożyczalni SKI Giełda Sprzętu Zimowego - Teatralna przy ul. Teatralnej. Za komplet narciarski wypożyczany na więcej niż dwa dni zapłacimy 27 zł, a za zestaw do snowboardu - 29 zł. Jednak jako jedna z nielicznych wypożyczalni pobiera od klientów kaucje w wysokości 600-650 zł. - Nie bierzemy dowodów, bo mamy ich już pełną szufladę - tłumaczy kierownik Giełdy Piotr Kuzyk.

Wypożyczając sprzęt narciarski we Wrocławiu, możemy sporo zaoszczędzić

Zwykle wypożyczamy sprzęt przy stoku, a tam dużą rolę odgrywa prestiżu kurortu, w którym jesteśmy. W Szklarskiej Porębie czy w Zieleńcu za komplet narciarski płacimy 35 zł, a za deskę z butami nawet 50 - znacznie więcej niż we Wrocławiu.

Ciekawym pomysłem jest działający przy wypożyczalni na Teatralnej Kącik za 0 zł. - Ludzie nie mają co zrobić ze swoim starym sprzętem narciarskim, więc mogą go u nas zostawić. Ktoś inny przychodzi i, jeśli chce, to go zabiera - wyjaśnia Kuzyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska