Jednostki OSP z Dolnego Śląska - poznajcie liderów. TRWA GŁOSOWANIE!
Strażak musi być opanowany i wysportowany
Norbert Malczewski jest naczelnikiem w Ochotniczej Straży Pożarnej Legnickie Pole. Od kiedy pamięta kocha pomagać innym. Z pożarnictwem związany jest od 20 lat. Swoją przygodę zaczynał w drużynie młodzieżowej. Ukończył kurs podstawowy, z ratownictwa technicznego, dowódczy oraz naczelników. - Od zawsze fascynowała mnie praca strażaka. Postanowiłem, że zwiąże z tym zawodem swoją przyszłość. Działanie na rzecz społeczeństwa daje mi dużo radości i satysfakcji – opowiada Pan Norbert. Dlatego też postanowił zostać zawodowym strażakiem. Na co dzień działa w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Legnicy na stanowisku ratownik-kierowca. Jaki jego zdaniem powinien być dobry strażak? Przede wszystkim musi wyróżniać się kilkoma podstawowymi cechami, bez których tego fachu nie można wykonywać. - Na miejscu zdarzenia liczy się opanowanie. Trzeba potrafić ocenić sytuację. Strażak powinien być wysportowany, a także odważny – twierdzi Pan Norbert. Przyznaje, że z jednostką OSP Legnickie Pole często wyjeżdża na akcje. Średnio bierze udział w ok. 40-50 interwencji. Dotyczą one głównie pożarów nieużytków oraz wypadków drogowych. - Jeśli jestem na miejscu, to zawsze wyjeżdżam na akcje – dodaje. W wolnym czasie uwielbia wsiąść na rower oraz pójść na pływalnie. Stara się poświęcać, jak najwięcej czasu dwójce swoich dzieci, które mają 2 i 7 lat.
Aktualne wyniki:
STRAŻAK ROKU
Wróć do artykułu