Przed czwartkowym meczem w klubie więcej myśleli już o przyszłym sezonie, niż o spotkaniu z Jagiellonią. Swoje jednak zagrać trzeba i na daleki wschód pojechać. A właściwie polecieć. Najdłuższą ligową podróż Śląsk postanowił bowiem odbyć samolotem. Przynajmniej częściowo. Drogą powietrzną WKS pokonał trasę Wrocław - Warszawa. Ze stolicy do Białegostoku już tradycyjnie - autobusem.
Do samolotu miało wsiąść 18 zawodników, ale Pawłowski do ostatniej chwili wahał się, kto to dokładnie będzie. - Paweł Zieliński we wtorek na treningu narzekał na ból przywodziciela. Odpoczynek przydałby się też Tomowi Hateley'owi. Wybraliśmy na to spotkanie 20 piłkarzy i przed wylotem zadecydujemy, kogo zabierzemy - mówił przed wyjazdem opiekun wrocławian.
W kadrze na mecz z "Jagą" znalazł się młody Kamil Dankowski, którego największym problemem jest to, że w ostatnim tygodniu częściej trenował z kadrą U18 niż ze Śląskiem. - Chciałbym mu dać pograć, w tych trzech ostatnich meczach, ale trzeba to robić z głową. Rozmawiałem z Kamilem - może postawię na niego od początku w domowym meczu z Cracovią. Latem chcielibyśmy jednak spokojnie zobaczyć go w jakimś sparingu i wtedy na spokojnie poszukamy mu pozycji. To zawodnik silny, szybki więc może sprawdziłby się na "szóstce". Może też grać po obu stronach defensywny, zagrać na przykład na prawej obronie, a wtedy jest możliwość, żeby Zielińskiego przesunąć do przodu - rozmyśla Pawłowski.
Relację na żywo można śledzić po kliknięciu na wynik
W ostatnim czasie z drużyną trenowało także dwóch juniorów młodszych - Mariusz Idzik (napastnik, w ostatnich dwóch meczach Centralnej Ligi Juniorów strzelił osiem goli) i Maciej Pałaszewski (pomocnik - rozgrywający). Obaj są ważnymi ogniwami drużyny prowadzonej przez trenera Marka Kowalczyka, która obecnie zajmuje drugie miejsce w Centralnej Lidze Juniorów Młodszych i wciąż mają szanse na awans do finałów mistrzostw Polski. - Chcieliśmy przede wszystkim zobaczyć, jak prezentują się na tle drużyny - wyjaśnia Pawłowski, który nie wyklucza, że młodzi jeszcze w tym sezonie mogą znaleźć się w kadrze meczowej.
W spotkaniu z Jagiellonią do defensywy wróciło dwóch stoperów, którzy pauzowali ostatnio za karki - Rafał Grodzicki i Adam Kokoszka. - Jestem za tym, żeby grali ci wypoczęci. Mariusz Pawelec co prawda wystąpił w dwóch meczach, ale nie jest jeszcze w optymalnej formie - mówi Tadeusz Pawłowski.
Mecz Śląska z Jagą będzie już czwartym pojedynkiem obu ekip w tym sezonie. Dwa razy mierzyły się ze sobą w lidze, raz w Pucharze Polski. We wszystkich spotkaniach lepsi byli żółto-czerwoni.
Rezerwowi Jagiellonii:
- Krzysztof Baran
- Dawid Plizga
- Bekim Balaj
- Jan Pawłowski
- Ugochukwu Ukah
- Michał Pawlik
- Adam Waszkiewicz
Rezerwowi Śląska:
- Wojciech Pawłowski
- Bares Callahorro
- Sebino Plaku
- Kamil Dankowski
- Mateusz Machaj
- Mariusz Pawelec
- Robert Pich
35. kolejka. Czwartek: Jagiellonia Białytosk - Śląsk Wrocław (godz. 18, Polsat Sport, Canal+ Sport), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Widzew Łódź (20.30, Polsat Sport Extra, Canal+). Piątek: Cracovia - Korona Kielce (18, Canal+ Family, Polsat Sport Extra), Piast Gliwice - Zagłębie Lubin (20.30, Eurosport 2, Canal+ Sport). Sobota: Wisła Kraków - Górnik Zabrze (13, Canal+ Sport), Lech Poznań - Pogoń Szczecin (15.30, Canal+ Sport). Niedziela: Legia Warszawa - Ruch Chorzów (15.30, Canal+ Sport, TVP1), Zawisza Bydgoszcz - Lechia Gdańsk (18, Polsat Sport Extra, Canal+ Sport).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?