Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hybrydowe nauczanie to fikcja? Dzieci pójdą do szkoły na dwa dni

Kinga Mierzwiak
Kinga Mierzwiak
Powrót dzieci do szkół
Powrót dzieci do szkół Grzegorz Olkowski, Polska Press
Z całych dwóch tygodni nauczania hybrydowego dzieci w szkole będą przeważnie tylko przez dwa dni. To efekt skumulowania się w tym samym czasie egzaminów ósmoklasisty.

- Nauczanie hybrydowe będzie obowiązywało przez 2 tygodnie od 17 maja. Po drodze mamy egzaminy i przewidywane są zajęcia opiekuńcze. Właściwie nauczanie hybrydowe będzie przez 7 dni, a w przypadkach wielu klas tak naprawdę 2 dni - mówi Bogusława Ambrozik, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 przy ulicy Bobrzej 27. - Przez pierwsze dwa dni będą przychodzić klasy 4. i klasy 6. Chcemy, by klasy 8. na dwa dni przed egzaminem, czyli w czwartek i piątek spotkały się ze sobą i z nauczycielami. W tygodniu egzaminacyjnym w piątek zaprosiliśmy klasy 8. do szkoły. To bardzo ważne, by uczniowie podzielili się wrażenia.

Podobnie jest w Szkole Podstawowej nr 12 przy ul. Janiszewskiego. Tam klasy 5 i 6. przyjdą do szkoły tylko na dwa dni.

- To wynika z egzaminów ósmoklasistów. Te dni, kiedy są egzaminy, to tzw. dni bez tornistra. Z kolei 4., 7. i 8. klasy będą uczęszczać do szkoły przez 5 dni. Na szczęście, mamy mało liczne klasy, nie mamy potrzeby dzielenia klas. Jest możliwość zachowania reżimu. Dzieci będą pod opieką jednego nauczyciela w jednej sali - mówi Ewa Terenda, wicedyrektor SP 12.

Nie we wszystkich szkołach jest problem z nauczaniem hybrydowym. Wszystko zależy od liczby uczniów. W SP 7 wraca już nauka stacjonarna. Wszystko dlatego, że w szkole są tylko klasy 7. i 8. i klasy mistrzostwa sportowego - mało liczne, bo w jednej jest 9 uczniów, a w drugiej - 15.

Nauczyciele i dyrektorzy podkreślają: ten powrót do szkoły, nawet jeśli krótki, będzie dla dzieci i nastolatków dobry. Chodzi bowiem nie tylko o naukę.

- Stawiamy na relacje, nie na nadrabianie zaległości. Nie będziemy dzieci rozliczać z notatek, uzupełnionych zeszytów. Skierowaliśmy do rodziców taki komunikat, żeby się tego powrotu nie bali - dodaje Bogusława Ambrozik z SP 3.

W wielu szkołach przewidziane są zajęcia z psychologiem.

- Rodzice uczniów z czwartych klas mówią nam, że dzieci stały się trochę wycofane. Uruchamiamy pomoc psychologiczną. Chcemy, by psycholog zaglądał na lekcje, porozmawiał z uczniami - przyznaje Ewa Terenda z SP 12.

Nauczanie hybrydowe rusza 17 maja.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska