Do wypadku doszło 23 lipca 2015 roku przed godz. 19. W zderzeniu uczestniczyło 9 samochodów osobowych i jeden TIR, w które wjechała ciężarówka. Większość poszkodowanych była zakleszczona w samochodach. Ciężarówka, którą prowadził hiszpan przewoziła duże szklane płyty. Wbiły się one w busa zabijając osoby znajdujące się w aucie.
Hiszpan mówił przed wrocławskim sądem: - Proszę o wybaczenie krewnych ofiar, a także tych wszystkich, którzy w tym wypadku ucierpieli. Naprawdę był to wypadek przeze mnie niezawiniony, nieumyślny - mówił na sali sądowej Francesco A. Mężczyzna stwierdził, że nie pamięta momentu wypadku, bo być może stracił wtedy przytomność. Hiszpanowi grozi kara do 12 lat więzienia.
Przypomnijmy, że w wakacje trwały na autostradzie A4 remonty. Przed remontowanymi odcinkami drogi tworzyły się korki. Właśnie w samochody stojące w takim korku z dużą prędkością wjechał hiszpański tir.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?