Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Polkowice dostał 3 mln zł od miasta. Wystarczy by zapewnić utrzymanie?

Piotr Janas
Piotr Janas
Górnik Polkowice dostał z miejskiej kasy 2,94 mln złotych na pierwszą drużynę oraz 940 tys. zł z przeznaczeniem na futbol dzieci i młodzieży.
Górnik Polkowice dostał z miejskiej kasy 2,94 mln złotych na pierwszą drużynę oraz 940 tys. zł z przeznaczeniem na futbol dzieci i młodzieży. FOT. Piotr Krzyżanowski
W Polkowicach podzielono pieniądze na sport. Najwięcej, bo niespełna 3 mln złotych, dostał piłkarski Górnik Polkowice, który po rundzie jesiennej zamyka tabelę Fortuna 1 ligi. Czy te środki wystarczą, by Zielono-Czarni utrzymali się na zapleczu ekstraklasy?

Górnik Polkowice to beniaminek Fortuna 1 ligi. Pod względem budżetowym należał do jednego z biedniejszych klubów na zapleczu ekstraklasy. Wedle danych udostępnionych przez portal ASNews budżety pierwszoligowców na starcie sezonu 2021/22 kształtowały się następująco:

Widzew Łódź - 15 mln zł
Korona Kielce - 12 mln zł
Arka Gdynia - 10 mln zł
Podbeskidzie Bielsko-Biała - 10 mln zł
Miedź Legnica - 9 mln zł
ŁKS - 9 mln zł
Zagłębie Sosnowiec - 8 mln zł
GKS Tychy - 8 mln zł
Odra Opole - 7 mln zł
Resovia Rzeszów - 7 mln zł
GKS Katowice - 6 mln zł
Górnik Polkowice - 6 mln zł
Sandecja Nowy Sącz - 5,5 mln zł
Chrobry Głogów - 5,5 mln zł
GKS 1962 Jastrzębie - 4,5 mln zł
Puszcza Niepołomice - 4,5 mln zł
Stomil Olsztyn - 4 mln zł
Skra Częstochowa - 3 mln zł

Górnik jest klubem miejskim, więc mógł liczyć na dotację. Został najhojniej obdarowany, otrzymując 2,94 mln złotych. Na tym nie koniec, bo Zielono-Czarni otrzymali także 940 tys., które muszą przeznaczyć na futbol dzieci i młodzieży. Co ważne, są to pieniądze na pierwsze półrocze, więc po sezonie klub będzie mógł liczyć na kolejny kawałek miejskiego tortu. Zakładając, że na pierwszą drużynę pójdzie tylko ta pierwsza kwota, Górnik na papierze dysponuje 5-8 budżetem w Fortuna 1 lidze.

To duża zmiana, która w istocie powinna pozwolić klubowi wzmocnić drużynę w trwającym oknie transferowym. Zespół ma nowego szkoleniowca. W końcówce 2021 roku pracę stracił Paweł Barylski. Powodem były niezadowalające wyniki sportowe. Zastąpił go młody trener Szymon Szydełko. 38-latek w poprzedniej rundzie prowadził walczącego o utrzymanie w eWinner 2 lidze Hutnika Kraków. Na pierwszej konferencji prasowej w Polkowicach wraz z prezesem Waldemarem Jedynakiem mówił o konieczności dokonania trzech-czterech wzmocnień, które pozwolą realnie myśleć o utrzymaniu. Wygląda na to, że teraz Górnik nie będzie miał wymówek. Transfery to konieczność, bo strata do bezpiecznego miejsca (6 pkt) wciąż jest możliwa do nadrobienia. Celem na wiosnę jest uratowanie pierwszej ligi dla Polkowic.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska