Do tragedii doszło w niedzielę.
- Około godziny 17, mieszkańcy bloku przy ul. Spółdzielczej zauważyli wodę wypływającą spod drzwi jednego z lokali - mówi Bogdan Kaleta z głogowskiej policji. - Wezwali straż pożarną.
Po wejściu do mieszkania strażacy znaleźli w wannie z wodą mężczyznę. Lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon. Na miejscu, oprócz policji, był także prokurator. Wykluczył on udział osób trzecich.
- Co było przyczyną tragedii ustali dopiero biegły z zakresu medycyny sądowej - dodaje rzecznik policji.
23-latek nie był właścicielem mieszkania. Wynajmował go razem z dziewczyną. Jednak w chwili tragedii był w domu sam.
Bloki przy ulicy Spółdzielczej wybudowano ponad 20 lat temu. Wodę w mieszkaniach podgrzewają zamontowane w łazienkach piecyki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?