Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Felieton Macieja Rajfura. Pani Czesia na okładkę!

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Pani Czesława to niezwykle skromna osoba, ale ma niesamowitą historię prowadzenia jednego warsztatu szewskiego od prawie 50 lat.
Pani Czesława to niezwykle skromna osoba, ale ma niesamowitą historię prowadzenia jednego warsztatu szewskiego od prawie 50 lat. Maciej Rajfur
Przy starej niemieckiej maszynie przetrwała komunę, transformację ustrojową, szalone lata 90., różne kryzysy, skoki i zwyżki cen. Wygrała tę walkę z trudną ekonomicznie rzeczywistością, bo lubi swoją pracę.

Ma 82 lata i od prawie 50 prowadzi swój malutki zakład szewski. Już dawno jest na emeryturze, a mimo to codziennie o 8 rano otwiera niepozorne drzwi do sutereny przy ul. Gwarnej.

Tak, buty to jej konik, ale tu chodzi o ludzi. P. Czesława kocha ludzi. Dlatego robi taniej, nie raz zostawała dłużej, żeby się wyrobić, bo komuś się spieszyło. Pracowita, skromna, a przy tym rzeczowa. Nie owija w bawełnę, nie prezentuje wielkich filozofii. Jest po prostu szczęśliwa. Trafia do niej cały przekrój społeczeństwa, bo jej zawód i tacy jak ona są w przenośni i dosłownie na wymarciu.

Spotkałem już kilkanaście takich unikatów w życiu. Rozmowa z nimi i pisanie o nich sprawia mi niebywałą przyjemność. To jak odkrycie diamentu. Daje mi przy tym niezwykle cenną lekcję wartości, które odchodzą do lamusa.

Konsekwencja, pracowitość, pokora, radość z małych rzeczy, otwartość, a przede wszystkim branie życia takim, jakie jest. Codzienna walka z przeciwnościami. Nie ma tu mowy o poddawaniu się. Rzetelna praca dzień po dniu. Z dala od reflektorów, mediów, powszechnego uznania, lansu.

Swoją drogą, ci ludzie, choć niezwykle sympatyczni, zawsze są niechętni, by o nich pisać, pokazywać ich szerszemu gronu. Brakuje mi ich sylwetek w mediach, choć sam doświadczyłem, że odbiorcy kochają o nich czytać i słuchać. Oni sami zaś uważają, że nie robią nic wielkiego, a wręcz przeciwnie – że są na wskroś zwyczajni.

Choć pokonali szereg przeciwności. Nie zdają sobie do końca sprawy, że ich przykład może wielu, szczególnie młodym, pomóc. Życie jest niezwykłe i wartościowe nawet jak nie zostajesz piłkarzem, modelką, prezesem wielkiej spółki, czy piosenkarką. Pasja połączona z przyzwoitością ma wielką siłę. Zszywając i klejąc buty ratujesz ludzi w wielu sytuacjach, czyli ratujesz świat.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska