FC Śródmieście wygrało walentynkowy turniej charytatywny

- Mimo walentynek wszyscy stawili się w komplecie - cieszył się Tomasz Krakowiak z fundacji.

- Drużyny ambitnie walczyły o zwycięstwo, ale tak naprawdę najważniejsza była dla nas pomoc podopiecznym fundacji - dodał.

Na turnieju mimo potwornego bólu zęba pojawił się Wojciech Błoński, były koszykarz Ślaska, a obecnie dyrektor sportowy piłkarskiego WKS-u.

- Wziąłem tabletki przeciwbólowe i mogłem grać - śmiał się Błoński - nawet bym się chyba cieszył, gdyby ktoś w ferworze walki wybił mi chorego zęba - dodał z uśmiechem.

Wśród sportowców pojawili się m.in medalista olimpijski w wioślarstwie Paweł Rańda wraz z synkiem, etatowy uczestnik turniejów charytatywnych, Krzysztof Wydrowski, dwukrotny mistrz Polski w futbolu amerykańskim, Daniel Grobelny, były reprezentant Polski w piłce ręcznej, ambasador Euro EHF 2016 czy Witold Fedyna, wojownik MMA.

Silny team mieli politycy i dziennikarze. Na boisku zagrali Paweł Hreniak, wojewoda dolnośląski , Michał Jaros, poseł RP czy Jerzy Michalak, członek zarządu województwa dolnośląskiego.

Imprezę wygrało FC Śródmieście, pokonując w finale CTP Trenerów Personalnych. W regulaminowym czasie był remis 2:2 (choć trenerzy prowadzili już 2:0). Dopiero rzuty karne wyłoniły zwycięzcę.

W meczu o 3 miejsce WKS Ślask Wrocław Handball Team, prowadzony przez prezesa klubu Pawła Krążałę, wygrał z fundacja "Potrafię Pomóc" 2:1, w której gościnnie zagrał karateka Sylwester Sypień.

Miejsca 5-8 zajęli futboliści amerykańscy Outlaws Wrocław, dziennikarze i politycy, wojownicy oraz główny sponsor turnieju Cemex Team.

Najlepszym zawodnikiem turnieju został Dariusz Gola, najlepszym bramkarzem Daniel Grobelny a najlepszym strzelcem Jakub Kulej.

Podczas turnieju sportowcy przekazali na rzecz fundacji gadźety, które zostaną zlicytowane. Zebrane w ten sposób środki zostaną przekazane dla podopiecznych fundacji. Piłkę z autografami przekazali futboliści amerykańscy Outlaws Wrocław, koszulkę piłkarze ręczni Śląska Wrocław. Nie zabrakło gadżetów od Macieja Janowskiego, żużlowca Sparty oraz siatkarek Impelu Wrocław.