Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Falubaz zniknie z nazwy zielonogórskiego klubu?

Dawid Foltyniewicz
Na zdj. Patryk Dudek.
Na zdj. Patryk Dudek. Sławomir Kowalski
Falubaz Zielona Góra wkrótce może stracić pierwszy człon swojej nazwy. Producent wyposażenia sortowni odpadów zamierza unieważnić znak towarowy, jakim posługuje się klub żużlowy.

Podjęcie działań przez firmę w rozmowie z portalem zielonagora.naszemiasto.pl potwierdził Marcin Grygier, rzecznik prasowy zielonogórskiego klubu. - Spółka Falubaz Polska S.A. próbuje nam unieważnić znak towarowy, mimo że wszyscy doskonale wiedzą, iż klub żużlowy używa nazwy Falubaz od kilkudziesięciu lat dla oznaczania działalności sportowej, a spółka nigdy przecież tej nazwy nie używała dla czegoś innego niż usług związanych z produkcją maszyn czy sortowaniem odpadów. Sprawa jest w toku. Nikt nie wyobraża chyba sobie jednak, żeby odebrać klubowi żużlowemu nazwę, której używa od dziesięcioleci i żeby np. powstał inny klub o nazwie Falubaz. Bo Falubaz jest tylko jeden - tłumaczy Grygier.

Oznacza to, że kibiców „Mickey Mouse” czekają trudne tygodnie, w których przyjdzie im wspierać klub nie tylko w walce o utrzymanie w elicie. Po 10. kolejce PGE Ekstraligi Falubaz zajmuje siódme miejsce w tabeli, zagrożone jazdą w barażach. Podopieczni Adama Skórnickiego mają na swoim koncie ledwie jedno oczko więcej niż ostatni MrGarden GKM Grudziądz.

Klub z Zielonej Góry do historycznej nazwy Falubaz powrócił w 2009 roku. - Zawsze chciałem, żeby w naszym klubie znów jeździli wychowankowie, chłopcy stąd. Chciałem, żebyśmy mogli cieszyć się z medalu. To wszystko się spełniło. Marzyłem jeszcze o jednej rzeczy związanej z naszym klubem, a dokładnie z jego nazwą i właśnie staje się ona faktem - w taki sposób tę informację ogłosił wówczas Andrzej Huszcza, żywa legenda lubuskiego klubu.

Kibice przywiązani do tradycji

Z zazdrością na Zieloną Górę mogli wtedy patrzeć kibice z Torunia, którzy od lat walczyli o powrót do Apatora. Klub z Grodu Kopernika swoją pierwszą nazwę wziął od Pomorskich Zakładów Wytwórczych Aparatury Niskiego Napięcia. Od lat 60. Apator zaczął na dobre kojarzyć się z żużlem.

Aktualnie oficjalna nazwa „Aniołów” to Klub Sportowy Toruń S.A. Zespół do rozgrywek PGE Ekstraligi został z kolei zgłoszony jako Get Well Toruń. Klub w ten sposób chciał pomóc wypromować producenta napojów izotonicznych. 50 gr z każdej sprzedanej butelki zostaje przekazane na rehabilitację poważnie kontuzjowanych sportowców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska